TeChytrze: koktajl z punka i tradycji

„Podoba mi się lubelska muzyka tradycyjna. Dla mnie to blues. Zawsze chciałem posłuchać takiego śpiewu w trochę innym kontekście muzycznym”, mówił Jacek Steinbrich w wywiadzie dla Vice.com.

Jacek Steinbrich to mieszkających w Lublinie gitarzysta i kontrabasista i kompozytor, siła sprawcza albumu.

Steinbrich nie ma z muzyką tradycyjną wiele wspólnego. Zajmuje go zazwyczaj współczesna muzyka improwizowana, blues, jazz, punk. Zrobił jednak wyjątek i do tych składników dołączył muzykę ludową. Wrzucił to wszystko do miksera, włączył, zmieszał. Tak przygotowany (choć nieschłodzony, bo raczej energiczna to muzyka) koktajl podawać pewnie będzie na koncertach.

Na jego nagraniu, do którego zaprosił cztery śpiewaczki śpiewające głosem otwartym (Renata Krawczyk, Weronika Nowacka, Lidia Szpulka, Ania Trawicka) i dwóch muzyków (Roman Chraniuk - kontrabas, Jakub Miarczyński - perkusja), nie uświadczymy co prawda tradycyjnych lubelskich skali i rytmów, ale znajdziemy tu teksty wiejskich pieśni z naszego regionu. Podobno nieprzypadkowo: „Na skutek wyjątkowo silnych zaburzeń czasoprzestrzeni nasze prababki sadziły kapustę tuż przy amerykańskich plantacjach bawełny, ulegały wpływom punkowej rewolty oraz przemierzały odległe prerie i pustynie” - tłumaczą artyści.

W ten sposób stare teksty nabrały innego znaczenia: zalotne pieśni naszych babek to obecnie punk-rock, kołysanki nabrały charakteru kalifornijskiego popu, a stare opowieści miłosno-cmentarne mają groove, o jakim naszym dziadkom się nie śniło. a ą

Te Chytrze „Chłopaki czekajta”
Fundacja Kaisera Söze 2017, do odsłuchania na: techytrze.bandcamp.com
cena 29 zł

POLECAMY:
->> Festiwal Kultury Żydowskiej MiszMasz w Lublinie za nami (ZDJĘCIA, WIDEO)
->> Wybory Miss Chmielaków 2017 (ZDJĘCIA)
->> Kamila z Chełma cierpi na bardzo rzadką chorobę. Pomóc może jej jeden z najdroższych leków świata
->> 700 lat Lublina. Tak miasto świętowało swoje urodziny (ZDJĘCIA, WIDEO)