Szykuje się wielki remont u Kapucynów

– Projekt zakłada wykonanie kompleksowych prac remontowo-konserwatorskich – mówi Dariusz Kopciowski, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków. – Odnowiona zostanie elewacja kościoła, pojawią się nowe tynki. Planowane jest również odtworzenie detali architektonicznych i przywrócenie oryginalnej kolorystyki budynku – dodaje. Prace obejmą również uporządkowanie wirydarza, wymianę stolarki okiennej oraz nową szatę roślinną. Zmieniony zostanie także układ wnętrz, po to, by zapewnić zakonnikom spokój potrzebny do kontemplacji. – Chcemy zmienić bieg niektórych korytarzy i powiększyć trochę cele zakonne – mówi o. Wojciech z klasztoru Braci Mniejszych Kapucynów. – W posadzce kościoła zostaną wypełnione brakujące i popękane płytki, a kolorystyka drewna, m.in. ławek i balustrad, zostanie ujednolicona.

Kompleks klasztorny będzie udostępniony dla zwiedzających.

– W piwnicy powstanie małe muzeum, będzie można zwiedzić katakumby i zobaczyć, jak wygląda zakonna cela. Zwiedzający wejdą tez do refektarza, czyli klasztornej jadalni – zdradza o. Wojciech. W korytarzu na parterze miałaby powstać galeria obrazów.

Cała inwestycja została wyceniona na 15 mln zł.

Miałaby być sfinansowana ze środków Unii Europejskiej, z projektu Ochrona Dziedzictwa Kulturowego. O unijne fundusze klasztor starał się już w ubiegłym roku. – Wniosek złożymy jeszcze raz. Jeżeli pieniądze nie zostaną nam przyznane, z własnych środków będziemy mogli wykonać tylko minimum niezbędnych prac w części mieszkalnej. Wymienimy okna, drzwi, instalacje elektryczne, wodno-kanalizacyjne i ogrzewanie.

Tak ma wyglądać obiekt po remoncie.