Szlachetna paczka na święta w Lublinie

Spośród wielu rodzin objętych programem „Szlachetna paczka” wybraliśmy rodzinę pani Marii i Adama z Lublina. Wspólnie wychowują pięcioro dzieci: Kasię Marcina, Łukasza, Olę i Monikę. Są w trudnej sytuacji finansowej, więc żyją skromnie. Na utrzymanie rodziny zarabia jedynie pan Adam, pani Maria jest bezrobotna, wciąż szuka pracy. – Składam podania w różne miejsca i czekam na odzew, mam nadzieję, że może po Nowym Roku coś się zmieni, może jakiś pracodawca się odezwie – opowiada kobieta.

Jeden z synów, Marcin ma padaczkę. Sporo pieniędzy idzie więc na lekarstwa dla niego. A zarobki pana Adama z trudem wystarczają na podstawowe potrzeby rodziny. Dlatego raz w miesiącu korzystają z pomocy Caritas. Jednak to nie wystarcza. Na liście potrzeb, jaką przygotowali była żywność, środki czystości. Dzieci marzyły o ciepłej, zimowej odzieży. Brakowało im również niektórych przyborów szkolnych.

Postanowiliśmy więc spełnić te życzenia.

Od samego rana w piątek buszowaliśmy po sklepach w poszukiwaniu rzeczy potrzebnych tej rodzinie. W sumie zebraliśmy 11 paczek – znalazły się tam ubrania, kurtki, buty, kołdra, jedzenie i mnóstwo innych przydatnych rzeczy. Wieczorem przekazaliśmy paczki wolontariuszom, którzy prowadzą akcję „Szlachetna paczka”, a ci dostarczyli je rodzinie pani Marii i Adama.

– Ludzie, którzy pomagają, mają wielki dar serca – cieszy się pani Maria. – Potrzebujemy tej pomocy. Wielkie dzięki dla was. Macie dobre serca. Naprawdę bardzo Wam dziękujemy.

Tych, którzy potrzebują wsparcia, jest więcej.

– W naszej bazie mamy 460 rodzin z Lubelszczyzny, które czekają na pomoc. W całej Polsce jest ich aż 7500 – mówi Andrzej Podgórski, koordynator akcji „Szlachetna paczka” w naszym województwie. – Dzięki tegorocznej akcji, paczki trafią do 323 rodzin z naszego regionu. Cieszymy się, że jest odzew. Zwłaszcza, że liczba potrzebujących jest dwa razy większa niż przed rokiem. Dlatego przedłużamy akcję do 19 grudnia, by wesprzeć jeszcze więcej ludzi.

Psycholog Dorota Pyrgies komentuje: – Czas przed świętami jest szczególny. Chcemy się wtedy dzielić, pomagać. Jesteśmy bardziej empatyczni, wrażliwsi. Nawet jeśli sami mamy mało, to chcemy to dać innym – ocenia. – To dobry czas.

Szczegóły o tym, jak i komu można przygotować paczkę znajdziecie na stronie www.szlachetnapaczka.pl. Tam krok po kroku dowiecie się, w jaki sposób można zostać świętym Mikołajem.