- To nowoczesny budynek z cegły, z komfortowo wyposażonymi pokojami – mówi Adam Mirecki, właściciel biura nieruchomości Protekt, które zajmuje się wynajmem pokoi w prywatnym akademiku.
W siedmiopiętrowym budynku, który postawiła spółka TBV, jest 77 mini-mieszkań.
Każde o takim samym metrażu - z dużym pokojem, aneksem kuchennym, lodówką i łazienką z prysznicem. - Pokoje wyposażone są w biurka, szafki, łóżka i szafę na ubrania. Jest również Internet i telewizja, które są wliczone w cenę pokoju – dodaje Mirecki. - Na każdym piętrze jest także pralnia i kuchenka elektryczna.
Budynek jest ogrodzony płotem, a dodatkowo ma być monitorowany przez całą dobę.
Porządku przy wejściu będzie pilnował portier. Dla zmotoryzowanych, pod akademikiem zaplanowano 30 miejsc parkingowych, w tym 10 garaży. Z kolei wokół budynku będzie kilkanaście dodatkowych miejsc na samochody. - Lokatorów będzie wozić nowoczesna, tzw. bezszelestna winda. Na parterze będzie działał punkt obsługi studenta, a w przyszłości prawdopodobnie znajdzie się tam barek i sklep - zapowiada Mirecki. – Pokoje można już rezerwować, w punkcie przyjęć przy Nadbystrzyckiej 72, na parterze budynku – dodaje.
Co zrobić by się zapisać?
Wystarczy przynieść dowód osobisty i wpłacić kaucję 150 zł, którą dostaniemy z powrotem po wymeldowaniu się z akademika. Jak zaznacza Mirecki, pokoje mogą wynajmować nie tylko studenci, ale i inne osoby.
W jednym mini-mieszkaniu jest miejsce dla maksymalnie czterech osób.
– Wynajem takiego segmentu, czyli jednego pokoju z aneksem kuchennym i łazienką to koszt 1100 zł miesięcznie – mówi Mirecki. – Oczywiście, jeśli wprowadzą się tam 3 osoby to koszt zmniejszy się do odpowiednio 370 zł za osobę – dodaje.
Porównywalnie, za miejsce w trzyosobowym pokoju w akademiku Politechniki Lubelskiej, w tej samej okolicy, zapłacimy ok. 300 zł.
– Z kolei jednoosobowy pokój kosztuje u nas 310 zł miesięcznie – informuje Jarosław Mądro z Politechniki Lubelskiej. W domu studenckim „Jowisz” Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej przy ul. Langiewicza, miejsce w czteroosobowym mieszkaniu z kuchnią i łazienką kosztuje 400 zł. To sporo. – Ale wynika to ze standardu budynku, który jest bardzo nowoczesny – mówi Robert Englot z działu spraw studenckich UMCS. W starszych akademikach tej uczelni, pokoje są już tańsze. Podobnie w budynkach należących do KUL. Dwuosobowy pokój na Poczekajce kosztuje jedynie 260 zł od osoby.
Żaków bardzo trudno zadowolić.
– Ja lubię życie typowo studenckie, dlatego nie przeszkadza mi mieszkanie w starszym akademiku. Co kilka minut ktoś nowy przychodzi do pokoju, ciągle się coś dzieje i jest fajnie – mówi Jarek Kasprzak z UMCS. – Łazienka może być na korytarzu. Wiem jednak, ze nie każdemu to odpowiada – dodaje. Ania Lewicka z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego wybrała samodzielne mieszkanie: – Lubię się pobawić, jednak nie przez cały czas. Dlatego to mieszkanie, a nie akademik jest dla mnie najodpowiedniejsze – wyjaśnia.
Wybierając życie poza akademikiem studenci muszą przygotować się na bardzo różne ceny.
– Średnio, miejsce w pokoju, w samodzielnym mieszkaniu to koszt 400 zł plus opłaty – mówi Jacek Reszko z biura nieruchomości Factor. – Najdrożej jest w pobliżu Uniwersytetu Medycznego, np. przy ulicy Chodźki. Tam obcokrajowcy potrafią zapłacić za dwupokojowe mieszkanie nawet 2000 zł – dodaje.
Nowy akademik przy Nadbystrzyckiej też nie jest tani.
Czy więc przyciągnie studentów? – Skoro będzie tam nawet parking podziemny, a warunki dobre, to czemu nie. Cena nie jest niska, ale lokalizacja jest atrakcyjna – ocenia Ania Lewicka. W przyszłym roku ma ruszyć kolejny prywatny akademik, który spółka TBV buduje przy ul. Chodźki.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?