– Przez pierwsze dwa tygodnie plan ulegał niezliczonym zmianom. To normalne, jeśli studenci i wykładowcy chcą pewne zajęcia przesunąć tak, żeby lepiej im pasowały – napisał do nas student UMCS w Lublinie. – Ale po dwóch tygodniach nagle okazywało się, że danego przedmiotu w ogóle nie będzie
Największy problem mają ci, którzy studiując chcą także pracować.
– Ciągłe zmiany planu zajęć wymusiły na części studentów rezygnację z pracy lub spowodowały duże problemy. Kto chciałby zatrudniać osobę, która co kilka dni musi zmieniać swój grafik pracy?
UMCS przeprasza za zaistniałą sytuację
– To może być związane z rekrutacją, trwającą na wielu wydziałach jeszcze we wrześniu, a nawet w październiku. Dopiero po jej zakończeniu może być ustalony ostateczny podział na grupy. Od tego też zależy, czy dany przedmiot będzie, czy nie – mówi Aneta Śliwińska z biura prasowego UMCS.
Na przełomie listopada i grudnia na UMCS zacznie działać rzecznik praw studenta, wtedy też ruszy druga edycja akcji „Złam absurd”. A przez cały czas można się zgłaszać do pełnomocnika rektora ds. studenckich.
– Prosimy o zgłaszanie wszystkiego, co wymaga usprawnienia i poprawy – apeluje Śliwińska.
Zobacz także:
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?