– Aby skorzystać z toalety, musimy przejść kilkaset metrów. W pobliżu jest jedynie toi toi - mówi jeden z pracowników, który chce pozostać anonimowy. - Zamiast umywalki z bieżącą wodą, do dyspozycji mamy coś w rodzaju koryta, dlatego podczas tegorocznych mrozów woda zamarzała. Posadzki są wylane cementem, który systematycznie kruszą wózki widłowe. W powietrzu unoszą się więc tumany kurzu, który nie tylko drażni oczy i utrudnia widoczność, ale zalega też grubą warstwą na opakowaniach z alkoholem – wymienia dalej zatrudniony w podlubartowskim magazynie. – Nikt z pracodawców specjalnie się tym nie przejmuje – dodaje.
Pracownicy skarżą się też na trudności z wykorzystaniem urlopów oraz na nieunormowany system wynagrodzeń na poszczególnych stanowiskach. Dlatego już dwa lata temu postanowili powiadomić sanepid. – Kilku pracowników sanepidu skontrolowało magazyn. Stwierdzili, ze wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nie bardzo rozumiem, jak to możliwe – dziwi się mężczyzna.
Zapytaliśmy w lubartowskim oddziale sanepidu o opinię na temat warunków pracy w magazynie.
– Ostatnia kontrola w tym miejscu była w czerwcu zeszłego roku – informuje lek. med. Jolanta Rutkowska – Janusz, dyrektor powiatowej stacji sanitarno – epidemiologicznej w Lubartowie. - Stwierdziliśmy naruszenie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy w pomieszczeniach higieniczno-sanitarnych. Ustaliliśmy, że do 30 lipca firma musi uporać się z tymi problemami. Jeżeli tak się nie stanie będziemy prowadzić dalsze postępowanie. Obiekt nie budzi zastrzeżen pod względem sanitarnym.
Zarząd firmy Stock Polska zapewnia, że upora się z wszelkimi niedociągnięciami jeszcze w tym roku.
– Do końca czerwca przewidujemy następujące prace i inwestycje w magazynie Niemce: zwiększenie przepustowości i efektywności obecnej instalacji wentylacyjnej, powiększenie istniejącego węzła sanitarnego oraz poprawienie warunków socjalnych dla pracowników – wymienia. W magazynach pojawią się też nowe wózki elektryczne. Zastąpią te gazowe, emitujące więcej spalin. Powstanie też plac manewrowy dla tirów i 4 hydrauliczne rampy załadowcze. – Planujemy też likwidację toalet toi-toi oraz zakup, lub wynajem nowego kontenera socjalnego i sanitarnego dla kierowców tirów – podkreśla Ewelina Szymeczko z biura prasowego Stocka.
Firma planuje również instalację rampy hydraulicznej i montaż ogrzewania. Zdaniem Stocka, wynikiem obecnej sytuacji w magazynie jest brak nowoczesnych rozwiązań w budynku, a jedynym rozwiązaniem mogą być planowane remonty.
Krzysztof Sudoł, dyrektor oddziału Państwowej Inspekcji Pracy w Lublinie zaznacza, że w kwietniu przyszłego roku planują kontrole w podlubartowskim magazynie Stock Polska.
– Jeśli jednak związkowcom pracujących w Stock Polska zależało będzie na szybszym terminie, mogą zwrócić się do nas z pisemnym oświadczeniem i skontrolujemy magazyn jeszcze w tym roku.
Imię i nazwisko osoby wypowiadającej się w tekście tylko do wiadomości redakcji.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?