Pracownik Stock Polska w ciężkim stanie trafił do szpitala. Ma zmiażdżoną szczękę i szyję.
- Zbliżył się do depaletyzatora, maszyny, która zbiera butelki z palety. Wtedy maszyna wciągnęła mężczyznę – informuje Biaduń.
Wypadek zdarzył się w środę, w okolicach godziny 8.00. Na miejsce przyjechało pogotowie, prokuratura i policja.
– Trwa ustalanie okoliczności tego tragicznego zdarzenia – mówi Anna Smarzak, rzeczniczka lubelskiej policji.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?