Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Start Lublin bez Jarka Trojana. Koszykarz jest kontuzjowany

Daniel Harasim
Jarosław Trojan może opuścić od dwóch do czterech meczów
Jarosław Trojan może opuścić od dwóch do czterech meczów materiał klubu
Start Lublin zagra bez swojego asa nie tylko w sobotnim meczu z AZS Koszalin. Kontuzja wyeliminuje Trojana z gry na najbliższe 2-3 tygodnie.

Jarosław Trojan to obecnie, obok Nicka Kellogga, zdecydowanie najlepszy zawodnik Startu. W ubiegłym tygodniu utalentowany center złapał na treningu kontuzję i czeka go przerwa w grze. - Po badaniach okazało się, że uraz nie jest tak groźny jak wstępne diagnozy, ale Jarek i tak musi przez najbliższe dwa, trzy tygodnie odpoczywać - informuje Paweł Balcerek, rzecznik Startu. Klub nie podaje przyczyny całego zamieszania, ale nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że zawodnik naciągnął więzadła krzyżowe w kolanie.

Trener Paweł Turkiewicz ma więc nie lada zagwozdkę, bo brak Trojana oznacza spore problemy z obsadzeniem pozycji środkowego. Do dyspozycji został jedynie Igor Chumakov, ale brakuje mu zmiennika. Zresztą, choć Ukrainiec ma całkiem przyzwoite statystyki (40 punktów, 22 zbiórki, 3 asysty), to grą wcale nie zachwyca. Wciąż zdaje się być na boisku nieco zagubiony i nie wkomponował się jeszcze w zespół na tyle, by stanowić dla Trojana wystarczającą alternatywę.

Po bardzo słabym meczu z Asseco Gdynia lublinianie będą próbowali odgryźć się w starciu z akademikami z Koszalina (sobota, godz. 18). Goście mogą się pochwalić minimalnie lepszym bilansem od Startu, ale borykają się z podobnymi problemami. Podopieczni Davida Dedeka mają zdyscyplinowaną obronę, ale nie mogą utrzymać rytmu przez pełnych 40 minut. Poza tym są nieskuteczni w ofensywie. - Tylko w spotkaniu z Treflem Sopot, które zakończyło się dogrywką, przekroczyliśmy barierę 70 oczek. Musimy popracować nad atakiem - mówił na łamach oficjalnej strony klubu Piotr Dąbrowski, zawodnik AZS-u.

Podrażnieni porażką w Gdyni czerwono-czarni spróbują więc przekuć znane im kłopoty rywali w swoje atuty. - Jestem nastawiony pozytywnie. Po takim meczu jak w Gdyni wręcz musimy zagrać dobrze - zapewniał po weekendzie Grzegorz Małecki ze Startu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto