40-latek był podejrzany o tzw. stalking, czyli uporczywe nękanie. Jego ofiara zgłosiła się na policję pod koniec czerwca.
Skarżyła się, że jest śledzona przez nieznanego mężczyznę. Kobieta bała się nieznajomego.
Policjanci szybko go namierzyli. 40-letni mieszkaniec Lublina na przesłuchaniu tłumaczył, że nie miał złych zamiarów. Był nieśmiały i postanowił, że będzie patrzył na kobietę.
Po tym, jak mężczyźnie został postawiony zarzut, kobieta zaproponowała mediacje. Obie strony spisały porozumienie. Mężczyzna przeprosił kobietę. Podkreślał, że nie chciał jej skrzywdzić. Obiecał, że nie będzie jej nachodził.
Kobieta przeprosiny przyjęła. Chciała skasowania zdjęć, które jej zrobiono. Sprawa nie trafi do sądu z aktem oskarżenia.
- Występujemy o warunkowe umorzenie postępowania – mówi Dorota Kawa, prokurator rejonowy w Lublinie. – Ze względu na to, że doszło do ugody, a podejrzany nie chciał kobiety skrzywdzić.
Prokuratura chce, żeby mężczyzna miał dwuletni okres próby: jeśli w tym czasie znowu będzie kogoś nękał, zostanie również ukarany za stalking wobec 35-latki.
Czytaj także:
Czytaj więcej informacji "na sygnale" w Lublinie:
Informacje "na sygnale" z Lublina (policja, 997) |
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?