Chodzi o budowę kompleksu 11 domów na zboczu wąwozu między ul. Poloniusza i Rogińskiego. Spółdzielnia Mieszkaniowa AZS od czerwca ub. roku ma prawomocne pozwolenie na budowę wydane przez Ratusz.
Okoliczni mieszkańcy protestują, gdyż uważają, że inwestycja zrujnuje wąwóz. Powołują się też na opinię ekspertów, według których budowa może zagrażać nie tylko budowanym domom, ale też istniejącym.
Szalę goryczy przelało to, że inwestor zbudował na dnie wąwozu tymczasową drogę, którą jeździł ciężki sprzęt (inspektor nadzoru budowlanego uznał ją za samowolę).
Docelowo na kilkumetrowym nasypie ma w tym miejscu powstać droga dojazdowa do osiedla.
Mieszkańcy złożyli do Rady Miasta skargę na prezydenta i jego urzędników – o naruszenie prawa i zaniechania, które doprowadziły do dewastacji wąwozu. Na czwartkowej sesji, po burzliwej dyskusji, miejscy radni uznali skargę za zasadną.
Zawiadomienie do prokuratury złożyli mieszkańcy skupieni wokół Stowarzyszenia Obrońców Wąwozów „Zimne Doły”.
– To, o czym państwo ze stowarzyszenia mówią, to skutek tego, że w 2002 r. został uchwalony plan w takim kształcie – tłumaczył prezydent Krzysztof Żuk. – Wnioski mieszkańców zostały wtedy odrzucone. Możemy to dziś krytycznie oceniać, ale uchwalony plan stał się prawem miejscowym. A to, czy Wydział Architektury w kolejnych latach wydał decyzje zgodne z prawem, zbada prokuratura.
Czytaj więcej o sprawie:
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?