Od środy zjeżdżalnia była nieczynna. Dzisiaj od 10.00 już działa.
Co było przyczyną zamknięcia? - Klient zgłosił nam usterkę powłoki zjeżdżalni - mówi pracownik firmy, która zbudowała zjeżdżalnię.
W czwartek klienci byli rozczarowani, że główna atrakcja nie jest sprawna.
- Moja rodzina rzuciła mi pomysł pójścia na Słoneczny Wrotków. Sprawdziliśmy na stronie MOSiR-u czy nie ma żadnych komunikatów, bo doszły nas słuchy o zamknięciu zjeżdżalni. Nie było. - mówi Paweł. - Więc dziś się wybraliśmy. Przed wejściem na szybie w kasach zobaczyliśmy napis, że nieczynne. Zaskoczyło nas to, nie ukrywaliśmy rozczarowania. Na twarzach innych też dało się widzieć zdziwienie i zaskoczenie - dodaje.
- Głównym powodem zamknięcia jest to, że ludzie zdzierali sobie plecy na zjeżdżalniach - dowiedzieliśmy się w kasach obiektu. Żeby naprawić rurę w kilku miejscach położono nowe kawałki włókna szklanego, które są później szlifowane.
Dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji jest w delegacji, a jego pracownicy niechętnie komentują sprawę.
- Na zjeżdżalni został przeprowadzony przegląd generalny, rura była czyszczona. Dziś trwały prace końcowe - dowiedzieliśmy się w MOSiR.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?