Kilka dni temu 4 nastoletnich mieszkańców Chełma wybrało się do znajomego. Na stole szybko pojawiła się wódka, w pewnym momencie między amatorami procentów doszło do awantury. Nastoletni chełmianie pobili 44-letniego właściciela mieszkania, ofiarę skatowali przy użyciu krzesła. Kiedy mężczyzna leżał zakrwawiony na podłodze napastnicy okradli jego mieszkanie.
Jak ustalili policjanci do zdarzenia doszło ok. godz. 4.00 w nocy.
Pobity brutalnie właściciel domu aż do godz. 17.00 leżał bez pomocy, aż do czasu, kiedy odwiedził go znajomy. Widząc zakrwawionego kolegę wezwał pogotowie. U ofiary lekarze stwierdzili ranę kłutą twarzy, krwiaka oka i ogólne potłuczenia. Następnego dnia policja otrzymała zgłoszenie od dyżurnego pogotowia ratunkowego chełmskiego szpitala.
44-latek oświadczył policjantom, że jednego mężczyznę zna osobiście.
Jest nim 19-letni Jarosław M., zaś dwóch pozostałych nie zna. Policjanci już następnego ranka zatrzymali 19-latka, który trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze ustalili również dwóch pozostałych sprawców. Okazali się nimi 17-letni Damian W. i jego szesnastoletni brat Adrian.
Cała trójka była już notowana przez Policję między innymi za kradzieże i rozboje.
Bracia przyznali się policjantom do pobicia 44-latka. Jarosław M. nie przyznał się do winy. Twierdził, że był tylko obecny w domu pokrzywdzonego, lecz go nie bił. Wczoraj policjanci doprowadzili dorosłych sprawców do Prokuratury Rejonowej w Chełmie, gdzie przedstawiono im zarzut rozboju. Sąd zastosował wobec nich areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy. Nieletni będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym.
Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?