Na wymianę czekają prawie 3 kilometry alejek, krzywe schodki, ławki i kosze na śmieci. Koncepcję renowacji ogrodu przygotowano jeszcze w latach dziewięćdziesiątych, ale od tamtej pory „Saski” nie doczekał się liftingu.
Ogłoszony zimą przetarg nie przyniósł rozwiązania. - Nikt nie zgłosił się do konkursu więc przygotujemy jeden duży projekt i odnowimy park z pieniędzy unijnych - tłumaczy Tomasz Radzikowski, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. - Przygotowujemy dokumentację pod unijne wymogi i wpiszemy projekt w plan rewitalizacji. Rozmawiamy już z potencjalnymi wykonawcami.
Zgodnie z planem nierówny asfalt będzie zrywany a w jego miejsce pojawi się zupełnie nowa nawierzchnia układana pod okiem konserwatora zabytków, który czuwa nad zachowaniem historycznego charakteru ogrodu.
Którędy powinny biec ścieżki przeważnie pokazują dopiero czas i mieszkańcy wydeptując sobie najlepsze trasy. Urzędnicy chcieliby zlikwidować szpecące ogród „wydepty”, ale konserwator nie pozwoli na zmianę układu alejek. Pod nóź pójdą za to zaniedbane schodki. Obecne zostaną rozebrane i zastąpione nowymi, podobnymi do tych przy wejściu głównym. - Wyłożone granitem i dostosowane również do potrzeb niepełnosprawnych, chodzi o to żeby w każde miejsce można było dojechać wózkiem, projektant musi mieć to na względzie - podkreśla Radzikowski.
Nie czekając do jesieni miasto chce uporządkować zieleń. Znikną dzikie chaszcze, a wydeptane ścieżki będą wysypane żwirkiem. Na dokończenie cały czas czeka też ogrodzenie oplatające ogród. – Murki wzdłuż Al. Racławickich wyglądają fatalnie, są strasznie zaniedbane, czy nie można, chociaż pomalować barierek? – Pyta Edward Mazur, Mieszkaniec Wieniawy.
- To faktycznie wstyd, park jest bardzo ważny dla Lublina, zastanawiałem się nawet nad całkowitą likwidacją ogrodzenia w tym miejscu i oddzielenia parku pasem zielen i- przyznaje Adam Wasilewski, prezydent Lublina.
- Chcemy poprowadzić tam zupełnie nowe, ale nawiązujące do historycznego charakteru ogrodzenie, podobnie jak od strony bramy głównej - stwierdza Radzikowski.
Koszt całego przedsięwzięcia szacowany jest na co najmniej 10 mln zł.
/MZ/
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?