Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sanepid zamknął piekarnię przy Sławinkowskiej

Redakcja
Brud, otwarte puszki z farbą olejną tuż obok wyrobionego ciasta, niemyte jajka i przeterminowane surowce – to zarzuty wobec piekarni przy ul. Sławinkowskiej, którą zamknął dziś lubelski sanepid.

- W piekarni panował makabryczny brud – wyjaśnia Barbara Sawa-Wojtanowicz z sanepidu. – Pomieszczenia były zagracone i nie było w nich środków do dezynfekcji i papierowych ręczników. W trakcie produkcji pieczywa, pracownik piekarni malował farbą olejną sprzęt produkcyjny.

Otwarte puszki stały przy wyrobionym cieście i bułce tartej.

Kontrolerzy sanepidu zauważyli też, że pracownicy piekarni nie myli i niedezynfekowali jajek używanych do produkcji pieczywa, a w wiklinowych koszykach, w których rośnie ciasto, były zapleśniałe osłonki. Na liście grzechów znalazły się też przeterminowane surowce, niewłaściwa temperatura przechowywania produktów, zardzewiałe puszki i obrazy na ścianach.

To nie pierwszy zatarg z higieną w piekarni przy Sławinkowskiej.

Poprzednia kontrola sanepidu wykazała podobne uchybienia. Właściciel piekarni dostał czas na wypucowanie budynku do 30 kwietnia. Zgłosił nawet sanepidowi, że w piekarni panuje już porządek. - Kontrolerom powiedział, że nie spodziewał się tak szybkiej ponownej kontroli – wyjaśnia Sawa-Wojtanowicz.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto