Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sanepid kontroluje lubelskie Tesco

EP
Jacek Babicz
We wtorek sanepid skontrolował lubelskie Tesco. Miał mnóstwo zastrzeżeń. Z powodu kurzu i pyłu zakazał m.in. sprzedaży wędlin i serów bez opakowań. Tesco zastosowało się do poleceń inspektorów.

Remont, jaki remont? Nic nie zauważyłem - mówił zaskoczony pan Włodzimierz, klient Tesco, którego spotkaliśmy w środę w hipermarkecie.

Sytuacja w budynku zmieniła się ciągu kilkunastu godzin diametralnie. Jeszcze we wtorek sanepid wyliczał nieprawidłowości, które odkrył w czasie kontroli. Stwierdził m.in., że sprzęt do wypieku pieczywa jest pokryty kurzem. Pył unosił się też w powietrzu.

Inspektorzy zabronili sprzedawania nieopakowanej żywności i produkowania jej na miejscu, w hipermarkecie. Rozważali też możliwość wprowadzenia całkowitego zakazu sprzedaży jedzenia na terenie całego sklepu. - Zabezpieczyliśmy miejsce, gdzie trwają prace. Ściśle współpracujemy z sanepidem stosując się do wszelkich uwag i decyzji - zapewniał Jakub Jaremko, rzecznik prasowy Tesco.

Robotnicy zasłonili miejsce, gdzie trwa remont. Z otwartych lodówek zniknęły wędliny i sery. W całym sklepie pojawiły się komunikaty: “Informujemy, że rozpoczęliśmy modernizację tego stoiska. Prosimy o cierpliwość".

Sanepid docenia zmiany. - Ponownie skontrolowaliśmy hipermarket Tesco i nie mamy większych zastrzeżeń. Żywność została odpowiednio zabezpieczona, a działalność produkcyjna wstrzymana - mówi Barbara Sawa-Wojtanowicz z lubelskiego sanepidu. I dodaje, że inspektorzy rozważają cofniecie wcześniejszych zakazów.

Remont w Tesco ma się zakończyć w listopadzie. Hipermarket poszerzy gamę usług. Na sali sprzedaży znajdziemy między innymi nowy salon optyczny i stoisko z telefonami. Niemal piątą część powierzchni zajmie sklep z odzieżą. Pojawi się też restauracja samoobsługowa z daniami sprzedawanymi na wagę. Dział kosmetyczny ma się zmienić w drogerię z markowymi perfumami. Po zakończeniu prac hipermarket zacznie działać pod szyldem Tesco Extra. Władze spółki wykluczają zamknięcie obiektu na którymkolwiek etapie prac, mimo, że dochodziło do tego np. w czasie remontu poznańskiego hipermarketu. Tesco było tam nieczynne przez około 2 tygodnie. - Prace remontowe zostały tak zaplanowane, aby nasi stali klienci mogli robić zakupy również w trakcie przebudowy - zapewnia Jaremko.

Czytaj także: Tor kartingowy w Jawidzu zamiast na Zemborzyckiej?


Czytaj Kronikę policyjną Lubelszczyzny
Czytaj nasz luźny serwis - Z przymrużeniem oka

Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto