40 tysięcy mieszkańców Czubów czuje się bezpiecznie.
- Tak się cieszę, że nie zlikwidują komisariatu przy Różanej – mówi pani Alina, mieszkanka osiedla Ruta. - Gdyby wszyscy policjanci mieli swoją siedzibę na LSM, to kto zdążyłyby przyjechać na czas na Czuby? A co jeśli stałaby się nam przez to krzywda? Czy tylko LSM zasługuje na spokój i bezpieczeństwo?
Zdanie pani Aliny podziela wiele osób. To właśnie oburzenie mieszkańców pomogło przekonać komendanta miejskiego policji, Miroslawa Sokala, by nie przenosił 63 funkcjonariuszy pracujących przy Różanej do nowego posterunku przy zbiegu Filaretów i Zana. W superkomisariacie na Słonecznym Wzgórzu mieli oni pracować wspólnie z policjantami z komisariatu przy Lipowej.
„Siódemka” opiekuje się Czubami, Węglinem, Konstantynowem i Zemborzycami.
- To świetna wiadomość – cieszy się Marek Jakubowski, radny miejski, który mieszka na Czubach. - Od początku byłem przeciwny przenosinom „siódemki”. Nasza dzielnica prężnie się rozwija, domów przybywa też na Węglinie i Konstantynowie. Praca wre przy przedłużaniu ulicy Jana Pawła II. Tam też wkrótce staną nowe bloki.
Policjanci czują żal
Każdy kij ma jednak dwa końce. Mieszkańcy Czubów cieszą się, że ich dzielnicowi zostaną na miejscu, ale policjantom „siódemki” przejdą obok nosa przestronne pokoje, nowe meble i komputery. Komisariat przy Różanej nie był odnawiany od lat, podczas gdy w posterunku na LSM, który ruszy jesienią, jeszcze przez długi czas wszystko będzie pachnieć nowością. - Warunki w naszym komisariacie nie spełniają wymagań ani policji, ani interesantów – przyznaje szef VII komisariatu, komendant Adam Grudzień. – Funkcjonariusze cieszyli się na przenosiny, bo budynek, w którym teraz pracują jest w tragicznym stanie. Nie ma miejsca, a sprzęt jest przestarzały.
**
Mieszkańcy: Policja jest nam potrzebna właśnie tutaj.
Według mieszkańców, to dzięki lokalizacji na Czubach, policjanci „siódemki” mogą szybko działać. W pierwszym kwartale tego roku interweniowali w przypadku 11 rozbojów, 37 włamań do samochodów i 32 do mieszkań w tej okolicy. - To właśnie w takich sytuacjach policja jest najbardziej potrzebna – podkreśla pani Jadwiga, babcia Gabrysi, z którą często bawi się na placu zabaw niedaleko Różanej. - Nie chcę, by chuligani czuli się bezkarni. A byłoby tak, gdyby wiedzieli, że policja i tak ich nie złapie, bo będzie miała na Czuby za daleko.
Marta Ćwik
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto!
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
