"Rowerzyści łaskoczą ludzika"

W planie centrum Lublina niektórzy dostrzegają kształt ludzika z podniesionymi rękami. Niedawno pojawił się pomysł, żeby wykorzystać to podobieństwo do promocji miasta. Rowerzystom również się spodobał. – Jak będziemy jeździć po tym człowieczku, to go będzie łaskotało. Wtedy on wstanie i zrobi tu porządek – żartuje Marcin Skrzypek, członek Porozumienia Rowerowego.

– Wystartujemy w sercu ludzika, czyli na Placu Litewskim – zapowiada Michał Wolny, jeden z organizatorów. – Przejedziemy Krakowskim Przedmieściem, Alejami Racławickimi, potem przez miasteczko akademickie i wrócimy do serca ludzika. Na koniec przejedziemy wokół jego rąk i głowy. W jednym miejscu trasa biegnie pod prąd ulicy, ale będziemy mieć pozwolenie na taki przejazd – tłumaczy.

To nie jedyna dwukołowa impreza zaplanowana na Noc Kultury. Drugą organizuje Stowarzyszenie Rowerowe. Jego członkowie zapraszają na rowerowe zwiedzanie zabytków Lublina. Trzecie spotkanie dla rowerzystów zorganizuje Lubelski Klub Turystyki Kolarskiej Welocyped. 7 czerwca, o ósmej rano, czyli tuż po Nocy Kultury, będzie można wybrać się na wycieczkę rowerową do Garbowa. Również tym razem rowerzyści wyruszą z Placu Litewskiego. W Garbowie, oprócz koncertu organowego, czekają na nich okolicznościowe dyplomy i upominki.

Noc Kultury to tylko początek podobnych akcji w tym roku. Porozumienie Rowerowe od lat działa na rzecz budowy ścieżek rowerowych w Lublinie. W najbliższych miesiącach będzie zabiegało o to nadal, ale innymi niż dotąd metodami. – W tej sprawie od dwóch lat spotykaliśmy się w Teatrze NN z urzędnikami – wyjaśnia Marcin Skrzypek. – Kiedyś zapytałem ich, jak możemy im pomóc i była cisza. Wtedy wyleczyłem się z takich spotkań. Teraz chcemy spotykać się ze wszystkimi zainteresowanymi osobami. Za pośrednictwem Towarzystwa dla Natury i Człowieka uzyskaliśmy dofinansowanie od Fundacji Batorego na projekt „Wsparcie i integracja inicjatyw rowerowych Lublina – Porozumienie Rowerowe”. To daje nam możliwość sfinansowania nowych działań i zobowiązuje do nich – podkreśla Marcin Skrzypek.

W planach rowerzyści mają między innymi przejazd ulicami Lublina z okazji Europejskiego Dnia bez Samochodu, opracowywanie kolejnych projektów budowy i modernizacji dróg rowerowych oraz wydanie rowerowej edycji ekologicznego kwartalnika „Oikos”. Jesienią, Porozumienie Rowerowe chce złożyć społeczną petycję do prezydenta Lublina. Będą w niej domagać się powołania pełnomocnika do spraw rozwoju komunikacji rowerowej w Lublinie.

Wszystkich rowerzystów połączyć ma internetowy portal społecznościowy. Jego tymczasowa wersja jest już dostępna pod adresem www.rowery.ekolublin.pl. Na stronie będą pojawiać się na bieżąco informacje o wszystkich działaniach lubelskich rowerzystów.