"Moja rodzina przeżywa smutek i niewyobrażalne cierpienie z powodu wielu pytań (...) w związku ze śmiercią Akmala" - napisał brat skazanego w liście do ministra spraw zagranicznych Davida Milibanda. "Błagaliśmy władze w Chinach, aby udzieliły nam odpowiedzi, lecz nic nie nadeszło. Prosimy więc o zarządzenie wszczęcia śledztwa, byśmy uzyskali odpowiedź na niektóre z naszych pytań" – kontynuuje. Rodzina uważa, że nikt ich nie powiadomił w jaki sposób i gdzie Akmal będzie stracony. Nikt nie widział jego ciała, nikogo nie było na pogrzebie. Bliscy chcą się również dowiedzieć dzięki śledztwu, w jakim stanie psychicznym był Akmal. Nie wierzyli w jego winę, bo uważali, że cierpiał na zaburzenia psychiczne.
Egzekucję Akmala, który przez kilka lat mieszkał w Lublinie i najprawdopodobniej cierpiał na zaburzenia psychiczne, potępiła Wielka Brytania i Unia Europejska. Władze brytyjskie cały czas apelowały o jego ułaskawienie, podobnie jak organizacje broniące praw człowieka.
źródło:TVN 24
Zobacz także:
* Akmal Shaikh: Mieszkał w Lublinie, czeka na egzekucję w Chinach (wideo)
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?