Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Robaki i zepsuta żywność w E.Leclerc

Karolina Szubiela
Karolina Szubiela
Przeterminowane produkty i owady w produktach sypkich – to wszystko znajdowało się na półkach w hipermarkecie E. Leclerc przy ul. Turystycznej. Do akcji wkroczył lubelski sanepid.

Problem zgłosił klient, który kaszy jęczmiennej znalazł owady.

Dyrektor lubelskiego sanepidu, Paweł Policzkiewicz stwierdził, że to, co zastano w hipermarkecie „woła o pomstę do nieba”.

- W tzw. produktach sypkich znaleźliśmy robale, cześć produktów była przeterminowana - mówi Policzkiewicz. – W nocy przeprowadzono tam dezynfekcję, po upływie 12 godzin pracownicy mogli posprzątać teren objęty kwarantanną. Jeżeli nic tam nie znajdą, stoiska można będzie otworzyć.

Policzkiewicz nie może powiedzieć, kiedy dokładnie dział zostanie otwarty.

- W tej chwili w hipermarkecie trwa kontrola, sprawdzamy także inne działy – mówi.- To potrwa jeszcze kilka godzin.

KSz

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Robaki i zepsuta żywność w E.Leclerc - Lublin Nasze Miasto

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto