- Wreszcie wysłuchano naszych próśb. Od kilku lat staramy się o to, by w naszym rejonie było więcej policjantów – cieszy się Jerzy Piłat z rady dzielnicy Tatary. – Liczymy, że teraz będzie bezpieczniej, a to chyba najważniejsze.
We wtorek, do VI Komisariatu trafiło 12 nowych funkcjonariuszy, którzy do tej pory stacjonowali w komendzie przy ul. Północnej.
Dodatkowych mundurowych skierowano do wszystkich komisariatów w Lublinie. Zmiany w organizacji garnizonu zarządził nowy komendant miejski Mirosław Sokal. Szef policjantów zapowiadał reorganizację już w dniu objęcia stanowiska. – Wiem, co się dzieje na lubelskich osiedlach. Chcę by więcej funkcjonariuszy pojawiło się między blokami, w dzielnicach – tłumaczył komendant Sokal.
Policja liczy, że w ten sposób mundurowi będą szybciej reagować na wezwania mieszkańców.
– Będziemy bliżej ludzi. W przypadku zgłoszenia interwencji, wyślemy na miejsce najbliższy patrol z danego osiedla, a nie jak do tej pory patrol z komendy przy Północnej – wyjaśnia podkomisarz Magdalena Jędrejek z Komendy Miejskiej Policji. Najwięcej mundurowych – po 14 trafiło - do I i IV posterunku. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z nowych sił. Liczymy, że to wpłynie na lepszą organizację naszej służby – ocenia komendant I komisariatu, Mariusz Kołtun.
Reorganizacja lubelskiego garnizonu to powrót do rozwiązań sprzed trzech lat.
Do 2005 roku przy komisariatach działały zespoły patrolowo-interwencyjne. Dopiero na przełomie 2004 i 2005 roku komendant Włodzimierz Pietroń podjął decyzję o przeniesieniu części mundurowych z komisariatów do komendy przy ulicy Północnej.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?