Do zdarzenia doszło we wtorek przed godz. 17 w Lublinie.
Rektor Politechniki Lubelskiej jechał służbowym samochodem z kierowcą. Rektor zauważył, że jadący przed nimi kierowca citroena podejrzanie się zachowuje. Kierujący citroenem jechał "wężykiem".
Profesor postanowił zainterweniować. Na skrzyżowaniu Al. Racławickich i ul. Sowińskiego podbiegł do citroena.
- Za kierownicą siedział mężczyzna, od którego czuć było woń alkoholu. Profesor uniemożliwił mu dalszą jazdę i powiadomił policję - wyjaśnia asp. Arkadiusz Arciszewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Policjanci przebadali 65-letniego kierowcę citroena. Mężczyzna miał w organizmie prawie 2,6 promila alkoholu.
- Mieszkaniec Lublina za swoje postępowanie odpowie przed sądem - dodaje policjant.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?