Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Reklamy w Lublinie: Mobilna reklama na ekranach LEDowych (materiał Dziennikarza Obywatelskiego)

Redakcja
Skierowana do potencjalnego nabywcy informacja połączona z perswazyjnym komunikatem, mającym na celu nakłonienie do nabycia określonych towarów czy usług teraz już także porusza się po lubelskich ulicach, a nie tylko zajmuje stacjonarnie jedno określone miejsce.

Historia reklamy

Ludzie już od najdawniejszych czasów dostrzegali konieczność i skuteczność stosowania reklamy. Egipcjanie wykorzystywali ogromne obeliski skalne do spisywania na nich praw. Mojżesz także na skalnych tablicach zamieścił Dekalog. Później inni starożytni, stosując reklamę pisemną, umieszczali napisy na ścianach swych zabudowań na kamiennych czy terakotowych szyldach. W Helladzie pojawiały się nawet reklamy dotyczące wydarzeń kulturalnych czy sportowych. Średniowiecze preferowało natomiast raczej reklamę ustną w postaci pokrzykiwań handlowców, którzy w ten sposób informowali o cenach swych towarów i zachwalali je jednocześnie.

Jednakże dopiero rok 1450 i wynalezienie druku przez Jana Gutenberga zrewolucjonizowało reklamę. Wtenczas zaczęły ukazywać się pierwsze gazety, a w nich reklamy prasowe. I taka sytuacja trwała prawie przez 500 lat, z małą modernizację w połowie XIX wieku, kiedy to tego typu ogłoszenia rozpoczęły pojawianie się także na miejskich słupach ogłoszeniowych. Rewolucyjna zmiana nastąpiła natomiast dopiero w 1941 roku. Wtenczas w Stanach Zjednoczonych wyemitowano pierwszą reklamę telewizyjną.

Celem reklamy jest, jak wiadomo, oddziaływanie na odbiorcę, zaś skuteczność tego procesu wzrasta wraz z poszerzeniem możliwości jej dotarcia do konkretnego adresata. W taki więc sposób zaistniała reklama radiowa, a w 1935 roku pojawił się pierwszy plakat zewnętrzny, przeradzając się w krótkim czasie w billboard. Te zaś sposoby skutecznego odszukania nowych adresatów reklamy zrodziły całą gamę jej nowych możliwości stosowania.

Reklama współcześnie

Tak właśnie zrodziła się zewnętrzna reklama uliczna oddziałująca „poza domem”, czyli outdoor. Oprócz wspomnianego billboardu jest ona wykorzystywana także w citilight, w różnych formach reklamy wielkoformatowej (backlight, banner, frontlight), w reklamie pneumatycznej. Przykłady te prezentują różne formy wizualnej komunikacji elektronicznej, których celem jest dotarcie przekazu do konkretnych miejsc, w określonych porach i z treścią, którą dopasowano do lokalizacji samego wyświetlacza.

Outdoor - reklama eksponowana na zewnątrz - prezentowana jest na specjalnie przeznaczonych do tego celu nośnikach. Mogą być nimi tablice, billboardy, citylighty, słupy ogłoszeniowe i różnego rodzaju nośniki zainstalowane na kioskach, przystankach, tablicach elektronicznych czy telebimach. W odróżnieniu do innych mediów outdoor upowszechnia wyłącznie treści reklamowe.

Ale wymogi współczesnego outdooru ewoluują. Do tej pory była to reklama statyczna pod względem miejsca jej prezentacji. Ale od pewnego czasu jeździ po Lublinie specjalnie dostosowana do nowych wyzwań na rynku reklamy skoda fabia pickup. Ten rzucający się w oczy czarny samochód jest odpowiedzią na zmieniające się wymagania outdooru.

- Po obu stronach auta - informuje Mateusz Reps, jego właściciel - na wysokości wzroku przechodniów i pasażerów pojazdów, poruszających się po ulicach, zamontowane zostały w fabii dwa ekrany LED o przekątnej 55 cali. Takie rozwiązanie maksymalnie skupia wzrok odbiorcy, a poprzez zastosowany efekt zaskoczenia reklama budzi nieukrywane zainteresowanie. Dzięki temu zabiegowi nadawany komunikat jest o wiele lepiej i na dłużej zapamiętywany. Ruchomy kolorowy obraz skutecznie przyciąga wzrok, w wyniku czego, jak dowodzą badania, treści pojawiające się na ekranie-telebimie dostrzega ok. 75-95% przechodniów, podczas gdy umieszczony w tej samej lokalizacji billboard „widzi” jedynie 2-5% osób. Aż 94% ludzi, którzy widzieli telebim z ruchomą treścią, zapamiętuje reklamowany na danym ekranie produkt.

Cała inwestycja wykonana została przy zastosowaniu dotacji unijnych i z pewnością może być ona świetnym uzupełnieniem funkcjonujących na lubelskim rynku innych form oddziaływania na każdego potencjalnego odbiorcę. I jeszcze jedna jej zaleta – w każdej chwili reklamę można usunąć, a taka możliwość wydaje się idealnym wręcz rozwiązaniem w wypadku kampanii wyborczych i kończącego się okresu możliwości eksponowania podobizn kandydatów do wybieralnych organów różnego stopnia.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto