– Bardzo dziękujemy za cement. Musimy wszystko remontować. Dary posłużą nam do wylewki podłóg – mówi Elżbieta Kuchta z Wilkowa. – Mamy parterowy dom. Woda sięgała powyżej parapetów. Już pozbijaliśmy tynki aż po sufit. Musimy też wymienić instalację elektryczną i ogrzewanie. Każda pomoc jest dla nas ważna.
– Spotkało nas nieszczęście. Dom jest zalany. Ściany popękały. Do wymiany są okna, drzwi – wylicza Irena Śledź z Kępy Choteckiej. – Mam podpiwniczony dom, woda jeszcze jest w piwnicy. Jak wszystko już wyschnie, to chcę zamurować wejście. Cement dostała też moja siostra. Wiem, że będzie wylewać podłogi. Wszystkim dziękujemy za pomoc.
Cement trafił do 12 rodzin. – Zbieraliśmy go na festynie pod koniec czerwca. Każdy mógł tam kupić worek cementu za symboliczną kwotę 10 złotych. Kupujący otrzymywali paragon, a cement był składowany w firmie El-Mat, która ofiarowała pomoc – mówi Zbigniew Jurkowski z rady dzielnicy Śródmieście.
I dodaje: – Akcję przedłużyliśmy do końca lipca. W siedzibie El-Martu można było dokupować cement dla powodzian. Udało nam się zebrać pięć ton, ale ponieważ samochód, który był potrzebny do przewiezienia miał ładowność siedmiu ton, to firma postanowiła dołożyć jeszcze materiału. W sumie zawieźliśmy powodzianom siedem ton cementu. Rodziny, do których trafiła pomoc zostały wytypowane przez psychologa.
– To kropla w morzu potrzeb, ale cieszę się, że mieszkańcy zalanych gmin wiedzą, że mogą na nas liczyć. Rada dzielnicy Śródmieście zapewne jeszcze będzie organizować zbiórkę darów dla powodzian – dodaje Jurkowski.
Autor tekstu: aa
Czytaj więcej o lubelskich zbiórkach dla powodzian:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?