Gorączka, katar, bóle głowy i stawów – to objawy infekcji, która dopadła pacjentów PSK 4.
– Skandal! Skoro szpital nie ma podstawowych leków, to jak chce pomagać pacjentom – oburza się nasza czytelniczka, która właśnie przebywa na tym oddziale.
Od kilku dni, cały oddział kicha i prycha.
– Lekarz podczas obchodu zalecił, żebyśmy łykali witaminę C i rutinoscorbin. Dodał, że dobrze by było, gdyby to bliscy zaopatrzyli nas w leki – opowiada. – Przecież tu nie chodzi o żadne drogie farmaceutyki. Co to za szpital, którego nie stać nawet na witaminy?! – pyta.
Dr Marian Przylepa, dyrektor SPSK nr 4 uspokaja.
– Każdy pacjent może liczyć na fachowa opiekę. Właśnie dlatego, że witaminy nie kosztują majątku i zwykle są na wyposażeniu domowych apteczek, powiedzieliśmy chorym, że mogą korzystać ze swoich zapasów. To standardowe działanie – tłumaczy dyrektor. – To żadna tajemnica, że sytuacja finansowa szpitala nie jest najlepsza. Mamy 22 mln długu. Narodowy Fundusz Zdrowia nie zapłacił nam jeszcze 8 mln zł za przyjętych w ubiegłym roku pacjentów. Musimy sobie jakoś radzić – dodaje.
Na oddziale gastroenterologii jest 27 łóżek i… 35 pacjentów.
Kilka łóżek trzeba było dostawić, na salach nie ma już wolnych miejsc. – Szaleje wirus, dlatego wprowadziliśmy zakaz odwiedzin. Odwołaliśmy też studentów, którzy przychodzili do szpitala na lekcje. Kolejnych chorych będziemy odsyłać do innych placówek – wyjaśnia dyrektor Przylepa.
O sytuacji na oddziale został powiadomiony lubelski sanepid.
Chociaż – jak twierdza lekarze – za wcześnie, by mówić o epidemii grypy, coraz więcej osób zgłasza się do przychodni z gorączką oraz infekcją górnych dróg oddechowych. – Już zauważa się spory ruch w przychodniach. Chorują i młodzi i starsi – mówi Jolanta Lipnicka z przychodni Eskulap. Nowy, zmutowany wirus typu A, H3N2, który powoduje ostre zakażenia układu oddechowego szaleje już w Wielkiej Brytanii, Irlandii i Portugalii. Chorują Włosi i Skandynawowie. Specjaliści ostrzegają, że może zaatakować również w Polsce.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?