„Kserówki” to podstawa dla studenta. Bardziej opłaca się kopiować podręczniki, niż je kupować. - Ksero wychodzi jedna czwarta ceny książki przeważnie. To zależy jeszcze, jakie książki. Książki specjalistyczne są bardzo drogie – od 70 do 100 złotych. Ksero wychodzi 25 – powiedział reporterce RMF FM, Paweł, student trzeciego roku prawa. - To czysty zysk – podkreślił.
Chociaż kopiowanie książek w całości to przestępstwo, to nawet profesorowie często do tego zachęcają. Zdarza się, że sami zostawiają podręczniki swojego autorstwa w punktach ksero, żeby „ułatwić życie” studentowi. Żak musi więc nawet wypożyczać książek z biblioteki. Wystarczy, że pójdzie do punktu ksero i poda imię i nazwisko swojego wykładowcy.
Policjanci zapowiadają dalsze kontrole punktów ksero.
Źródło: RMF FM
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?