Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prokuratura odpuszcza Szczeklikowi

Piotr Tyczyński
Piotr Tyczyński
Lubelska prokuratura nie chce kolejnego spotkania w sądzie z Władysławem Szczeklikiem, byłym szefem Bialskiej policji oskarżonym o korupcję. Śledczy nie złożą kasacji od wyroku.

Szczeklik został uniewinniony w czerwcu tego roku. Sąd okręgowy nie podzielił stanowiska prokuratury, która zarzucała mu kontakty korupcyjne. Funkcjonariusz 6 lat temu trafił do aresztu. Zatrzymanie nastąpiło kilka miesięcy przed jego powołaniem na stanowisko Komendanta Wojewódzkiego Policji. Szczeklik trafił do aresztu podejrzany o korupcję. W okresie kiedy kierował wydziałem ds. przestępstw gospodarczych Komendy Miejskiej Policji w Lublinie miał przyjąć od właściciela lombardu Pawła Pawlaka towar wartości 9 tys. zł. w zamian za informację o planowanym przeszukaniu jego firmy. Zarówno w postępowaniu przed I jak i II instancją Szczeklik został uniewinniony.
Śledczy po przeanalizowaniu wyroku sądu okręgowego postanowili nie składać odwołania do Sądu Najwyższego. – Kasacja jest składana w oparciu o określone przesłanki, a takich nie znaleźliśmy – wyjaśnia Beata Syk Jankowska rzecznik prokuratury okręgowej.

Władysław Szczeklik uważa, ze taka decyzja śledczych to normalna kolej rzeczy.

– Od samego początku nie było podstaw do oskarżenia mnie, co pokazało całe postępowanie przed sądem – uważa Szczeklik. – Sąd Najwyższy mógłby zadać prokuraturze niewygodne pytania a tego by na pewno nie chcieli – dodaje.

Władysław Szczeklik w styczniu wrócił do służby w policji, teraz pracuje jako ekspert w Komendzie Wojewódzkiej, jednak na razie nie ma szans by wrócił na stanowisko komendanta miejskiego policji.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto