Najlepsze teksty w swoim internetowym pamiętniku publikuje według Was Karolina Kwapisz. Otrzymała ponad połowę wszystkich głosów w swojej kategorii. - Nikt mnie jeszcze tak nie docenił za „obnażanie się” - stwierdza Karolina Kwapisz - Wyróżnienie tym bardziej się dla mnie liczy, ponieważ jury stanowiły osoby niezależne - MM-kowicze. Staram się nakreślić im świat widziany moimi oczami i sprawić, by na ich twarzach pojawił się uśmiech, a w głowach zawitała refleksja - tłumaczy Karolina Kwapisz.
Na początku Karolina podchodziła sceptycznie do idei pisania internetowych pamiętników.
- Nie byłam przekonana do takiej formy, bo blogowanie kojarzyło mi się z rozhisteryzowanymi nastolatkami, które piszą „kogo kochają, a kogo nie” - komentuje zdobywczyni tytułu Najlepszej Bloggerki 2009. - Mój internetowy pamiętnik miał być alternatywą. Brakowało mi bloga typowo kobiecego, dlatego zaryzykowałam i opublikowałam swój pierwszy, eksperymentalny wpis. - opowiada. - Karolina, to osoba, która z MM-kowego bloga zrobiła niecodziennik felietonowy – komentuje na portalu MM Lublin Pilu. - Felieton to wyższa szkoła dziennikarstwa. Fajne tematy, dobrze opisane. Przyjemność czytania i dobra rozrywka, aż sam bym tak chciał - żartuje.
Mariusz Łoboda, na naszym portalu znany jako Mario skomentował już 3246 razy teksty na MM-ce.
To właśnie jemu przyznaliście tytuł Najlepszego Komentatora 2009 roku, chodź w tej kategorii walka była bardzo wyrównana i do samego końca nie wiadomo było, kto wygra. - Jestem bardzo zdziwiony, zwłaszcza, że nie piszę komentarzy dla liczby. Gdy coś przeczytam i wzbudzi to we mnie uczucia, piszę o tym - zaznacza Mariusz Łoboda. - Mario pisze komentarze, czasem dobre, a czasem złe, dosadne, ale jest człowiekiem dobrze obytym z naszym miastem – uzasadnia swoją nominację Hundai, użytkownik MM Lublin. - Ludzie wiele mu zawdzięczają. Pisze o wszystkim, zarówno o tym dobrym, jak i złym. Nie boi się konfrontacji słownej na łamach mm-ki.
Mariusz zaznacza, że utrzymuje kontakt z dużą grupą MM-kowiczów. - Staram się im pomagać na portalu, poprzez gadu-gadu, czy wysyłając e-mail. Robię to bezinteresownie. Sądząc po ilości głosów, MM-kowicze postanowili się w ten sposób odwdzięczyć. Bardzo im za to dziękuję - dodaje Mariusz Łoboda.
Najlepsze zdjęcia w 2009 roku zrobiła Waszym zdaniem Ewa Brodziak, na naszej stronie znana jako E.ewa.
- Nie spodziewałam się, że aż tyle osób nominuje mnie i napisze tak wiele ciepłych słów - mówi Ewa Brodziak. - Bardzo się cieszę, że ludzie lubią oglądać moje zdjęcia i tym bardziej chce je publikować, bo to działa jak narkotyk i strasznie wciąga.
E.ewa pasją do robienia zdjęć zaraziła się jeszcze w liceum plastycznym, gdzie uczyła się fotografii. Na naszej stronie publikuje fotografie w najróżniejszych kategoriach. Najbardziej jednak polubiła robić zdjęcia przyrody. - Z aparatem chodzę wszędzie – podkreśla Ewa Brodziak. - Jak mam wolny dzień, to nie lubię siedzieć w domu. Biorę aparat i wychodzę. Bardzo lubię Ogród Botaniczny. Czasem znikam tam na cały dzień, bo robiąc zdjęcia zapominam, że mija czas.
Już w piątek, 5 lutego nastąpi oficjalne wręczenie pamiątkowych dyplomów i nagród. Zdjęcia z tego wydarzenia tylko na www.mmlublin.pl
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
