Zadaszony przystanek zniknął przy okazji przebudowy ulicy Jana Pawła, którą połączono z alejami Kraśnickimi. I do tej pory nie wrócił na miejsce. Wiatę posiadają zaś inne pobliskie przystanki - przy ulicy Bocianiej i Szmaragdowej.
To dziwne zważywszy na fakt, jak wiele osób z osiedla korzysta z komunikacji miejskiej. - Oczywiście, że wiata jest tu potrzebna - mówi mieszkanka Poręby. - Nie każdy jest zorientowany w tym, jak jeżdżą autobusy, nie każdy ma internet. Zadaszenie było przydatne, zwłaszcza przy zmieniającej się pogodzie - dodaje. Z ławeczki na pewno ucieszyłyby się też starsze osoby.
Kwestia ta nie zależy od MPK.
- Zajmuje się tym Biuro Transportu Drogowego Urzędu Miasta. Musi być decyzja ratusza - tłumaczy Weronika Opasiak, rzecznik prasowy przewoźnika.
Do postawienia wiat na przystankach zostały już wcześniej zobowiązane przedsiębiorstwa wykonujące prace na Jana Pawła.
Nie wiadomo jednak kiedy dokładnie to zadanie zrealizują. - Wysłano zamówienie do producenta. Liczę, że wiata pojawi się w przyszłym tygodniu - mówi inspektor Waldemar Szulc z Wydziału Inwestycji UM.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?