W interpelacji do ministra zdrowia Monika Pawłowska przypomina, że 1 listopada wprowadzono rozporządzenie gwarantujące podwójne wynagrodzenie pracownikom medycznym walczącym z COVID-19. Jak wylicza – chodzi m.in. o personel SOR-ów, izb przyjęć czy diagnostów laboratoryjnych.
- To niewątpliwie ogromne wsparcie i forma uznania, ale istnieją jeszcze grupy pracowników, które są najgorzej opłacane, a które również codziennie narażone są na kontakt z wirusem – podkreśla posłanka.
I wymienia m.in. salowe, sanitariuszy, pracowników radiologii, rejestratorki medyczne czy personel w DPS-ach. - Bez tych ludzi, często pracujących w tle, nie moglibyśmy funkcjonować. Regularnie pomijani nie wychodzą strajkować, bo nie mają na to czasu – zaznacza Pawłowska.
Posłanka pyta też ministra zdrowia o to, jakie kryteria wzięto pod uwagę wybierając grupy, które dostaną dodatkowe wynagrodzenie i dlaczego pominięto innych pracowników służby zdrowia.
Pięć godzin czekania na karetkę
Parlamentarzystka pisze też do wojewody lubelskiego Lecha Sprawki w sprawie dramatycznych sytuacji, kiedy karetki nie mają gdzie zawozić chorych, bo nie ma dla nich miejsc, albo trzeba godzinami czekać na ambulans. Opisuje przypadek 72-latki z Natalina (gmina Urzędów) po udarze, która z gorączką i problemami oddechowymi czekała na karetkę przez pięć godzin. „Jednak ratownicy nie wiedzieli, co mają zrobić – w żadnym szpitalu nie chciano przyjąć pacjentki. Ambulans stał kilkadziesiąt minut pod domem” - pisze Monika Pawłowska.
- Karetki czasami przez kilka godzin jeżdżą od szpitala do szpitala, szukając miejsca – dodawała posłanka na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Wojewoda lubelski w ostatni piątek zapowiadał, że podejmie działania, które maja zapobiegać takim problemom. -Wszystkie szpitale, niezależnie od tego, czy mają SOR czy nie, powinny być cała dobę przygotowane na przyjęcie pacjentów – oceniał Sprawka. Wojewoda podkreśli, że poruszał ten temat na wideokonferencji z przedstawicielami właścicieli szpitali w województwie czyli m.in. Uniwersytetem Medycznym, Urzędem Marszałkowskim, starostwami powiatowymi, a także dyrektorami stacji pogotowia. - To powinien być jeden zintegrowany system. Jeśli wszyscy to zrozumieją, jeśli będziemy współpracowali, to jestem przekonany, że uda się już w ciągu najbliższego tygodnia zlikwidować problem kolejek karetek przed szpitalami – zapewniał.
- „Gliński! Nie daruje Ci tej nocy!”. Internet jest bezlitosny dla ministra Glińskiego
- Lublin: Na koniec utrudnień pod wiaduktami kierowcy jeszcze poczekają
- Zaginieni z woj. lubelskiego. Widziałeś kogoś? Rodziny i policja apelują o pomoc
- Ponad 12 milionów na 40 pomysłów mieszkańców. Zobacz zwycięskie projekty
- Opustoszało Stare Miasto. Pełzający lockdown w centrum Lublina
- Wojsko w Lublinie wyprzedaje sprzęt. W ofercie narty, kurtki i latarki. Sprawdź
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?