Poseł Palikot znów pod lupą prokuratury

- Wszczęliśmy postępowanie sprawdzające – mówi Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Prokurator wykaże, czy jest uzasadnione podejrzenie o popełnieniu przestępstwa znieważenia głowy państwa przez pana Palikota – dodaje.

Prokurator sam będzie musiał stwierdzić, czy pytania, które wczoraj zadawał Palikot mogły znieważyć Prezydenta RP. – W postępowaniu sprawdzającym nie możemy wykorzystywać pomocy biegłego – wyjaśnia Kępka. Jeśli prokurator stwierdzi, że słowa posła mogą obrazić Kaczyńskiego zostanie wszczęte śledztwo.

W niedzielę po południu Janusz Palikot po raz kolejny zapytał, czy prezydent Lech Kaczyński jest alkoholikiem

Poseł PO zwołał konferencję po tym jak rano Radio ZET powiadomiło o setkach małych buteleczek z alkoholem zwanych „małpkami”, które zamawia Kancelaria Prezydenta. W tym roku kancelaria zakupiła kilkaset małych buteleczek alkoholu. Na konferencję zorganizowaną przy kamienicy posła na Placu po Farze Palikot przyniósł ze sobą taką samą ilość alkoholu i razem z dwoma przechodniami skosztował trunki.

Podczas spotkania Palikot zaapelował, aby do środy prezydent przedstawił świadectwo, że nie jest alkoholikiem. Z naszych informacji wynika także, że policja zajmie się sprawą spożywania alkoholu przez posła w miejscu publicznym. Dziś policjanci otrzymali zawiadomienie w tej sprawie od mieszkańca Lublina, który oburzony zachowaniem posła przyszedł do komisariatu.

Prokuratura już raz umorzyła śledztwo dotyczące znieważenia przez Palikota prezydenta Kaczyńskiego. W styczniu 2008 poseł pytał na swoim blogu czy Prezydent RP jest alkoholikiem.

pit