Port Lotniczy Lublin: Dobry wynik w marcu. Pomogły loty do Mediolanu

Statystyki bez wątpienia poprawia fakt, że od 28 lutego z lubelskiego lotniska można polecieć do Mediolanu. Samoloty Eurolotu do światowej stolicy mody kursują dwa razy w tygodniu - w piątki i niedziele.

– Na zainteresowanie pasażerów nie możemy narzekać. Wyraźnie widać to po liczbie sprzedanych biletów na kwiecień. A obłożenie samolotów w ostatnie weekendy marca wyniosło nawet 85 proc. To dobre wyniki, zgodne z naszymi planami – informuje Karolina Bursa, rzecznik prasowy Eurolotu.

– Obserwujemy większy ruch na lotnisku, czyli to, na czym najbardziej nam zależy – przyznaje Piotr Jankowski, rzecznik PLL.

Z danych za rok ubiegły wynika, że najwięcej pasażerów w Porcie Lotniczym Lublin jest latem. W czerwcu i lipcu ubiegłego roku ich liczba przekroczyła 20 tys.

– Liczymy, że ten rok będzie jeszcze lepszy, zwłaszcza, że 25 kwietnia ruszają loty do Rzymu. Już widzimy spore zainteresowanie – mówi rzecznik. – Spodziewamy się także większego zainteresowania lotami czarterowymi. W tym roku mamy szerszą ofertę, choć na pewno rynek ją zweryfikuje – dodaje.

Rzeczywiście, lista czarterów z Świdnika jest długa. Na swojej stronie lotnisko informuje, że można stąd odlecieć do bułgarskiego Burgas, tureckiej Antalyi, egipskiego Sharm El Sheikh, hiszpańskiego Alicante, Fuerteventury na Wyspach Kanaryjskich i Chanii na Krecie. Lubelskie biura podróży kuszą też ofertami lotów do Jordanii i Izraela. Ale, czy rzeczywiście samoloty tam polecą, to się dopiero okaże.

– Tour operatorzy interesują się lotami do Bułgarii, Turcji i Egiptu. Te kierunki mają w swoich ofertach – mówi Wojciech Padyasek z biura podróży Continental Travel w Lublinie. – Ale dobrze pamiętamy sytuację sprzed roku, gdy w ostatniej chwili z powodu braku chętnych rezygnowali z lotów z Lublina. Odloty z Warszawy czy Rzeszowa wciąż są o wiele tańsze.

TOMASZ MACIUSZCZAK