Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podlubelska firma będzie ratować pingwina Półdzióbka

Redakcja
Miejski Ogród Zoologiczny w Warszawie
Firma z Nasutowa pod Lublinem chce pomóc podopiecznemu zoo w stolicy. Ptak ma uszkodzony dziób.

Pingwin zwany Półdzióbkiem mieszka w warszawskim zoo. Doznał urazu i stracił pół dzioba. Od tej pory ma problemy z jedzeniem i piciem, musi być karmiony przez opiekunów.

- Dostaje swoje ulubione śledzie z ręki. Pingwin jest w dobrej kondycji, ale jest oddzielony od innych. Żyje bez dzioba już od wielu tygodni. Musiał trochę narozrabiać, żeby złamać dziób albo ktoś potraktował go nieładnie, co zdarza się i u pingwinów, i u ludzi - wyjaśnia Agnieszka Czujkowska z ośrodka "Ptasi Azyl" w Miejskim Ogrodzie Zoologicznym w Warszawie.

Pingwinowi potrzebna jest proteza dzioba.

Niestety, dotychczasowe próby dopasowania protezy skończyły się niepowodzeniem, mimo że do jej wykonania użyto m.in. drukarki 3D. Wszystko przez to, że dziób pingwina to bardzo skomplikowany i elastyczny mechanizm, zginający się podczas jedzenia.

Cała nadzieja w firmie Arkona Laboratorium Farmakologii Stomatologicznej z podlubelskiego Nasutowa, która na co dzień pomaga ludziom, ale w swoim logo nie bez kozery ma pingwina.

To specjaliści z tej firmy produkującej plomby pracowali przez kilka miesięcy nad zrekonstruowaniem fragmentu dzioba Półdzióbka.
- Produkujemy jedne z najmocniejszych materiałów kompozytowych w Europie i na świecie. Jesteśmy też jedynym w Europie producentem kolorowych wypełnień. Mamy też specjalne elastyczne włókna służące do stabilizacji rozchwianych zębów u ludzi. Połączyliśmy te trzy elementy i stworzyliśmy protezę części dzioba - wyjaśnia Mariusz Niczyporuk, dyrektor sprzedaży i marketingu Arkony i pomysłodawca nietypowej naprawy.

- Dzięki temu, że mamy kolorowe wypełnienia, mogliśmy dostosować protezę do naturalnego koloru dzioba pingwina. Wygląda to dobrze. Mamy nadzieję, że to będzie działało - dodaje. Firma Arkona ma już doświadczenie w pomaganiu niezwykłym pacjentom. Ratowali zgryz spaniela i konia.

Projekt zakończy się sukcesem, jeśli pod koniec tygodnia uda się przymocować protezę.

Zabieg odbędzie się w zoo w stolicy. - Pingwin z niecierpliwością czeka na zabieg. Dokleimy protezę i będziemy obserwować co dalej - dodaje Agnieszka Czujkowska.

Marta Ćwik-Hetman

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto