Wszystkie pomniki zostają na swoich miejscach, deptak ma być przedłużony do ul. 3 Maja i musi być jakiś element wodny, np. fontanna. To tylko niektóre z wymogów, które znalazły się na zatwierdzonej przez miasto ostatecznej liście wymogów co do wyglądu głównego placu Lublina.
Co jeszcze zapisali urzędnicy? Część placu ma pełnić funkcję reprezentacyjną i służyć oficjalnym uroczystościom, a część będzie przeznaczona do rekreacji. Na pewno ma tu pozostać plac zabaw dla dzieci, choć nie wiadomo, w którym miejscu i w jakiej formie.
– Zależy nam również na pozostawieniu toalety. Ale to, czy będzie zbudowana na nowo, czy przebudowana, to się jeszcze okaże – mówi Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta Lublina.
Zmieni się nie tylko sam plac, ale też organizacja ruchu wokół niego. Do hotelu Europa dojedziemy od ul. Kapucyńskiej, uliczka przed budynkami UMCS zostanie zamknięta, a dojazd do uczelni ma zapewniać ul. Radziwiłłowska.
W takich ramach mają poruszać się projektanci, których wybierze magistrat. Ogłoszenie otwierające poszukiwania takiej pracowni urzędnicy wysłali już do Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej. Ratusz czeka na firmy zainteresowane zleceniem przez miesiąc. Z tych, które się zgłoszą, wybierze pięć najlepszych.
– Chodzi o firmy, które mają największe doświadczenie w kształtowaniu tego typu przestrzeni miejskich – wyjaśnia Krzyżanowska. – W trakcie rozmów z nimi powstanie ostateczna specyfikacja określająca dokładnie wymagania co do tego miejsca. Na jej podstawie ogłosimy przetarg na zaprojektowanie i wykonanie placu ograniczony tylko do tych pięciu pracowni. Wygra ta, która zaoferuje najniższą cenę i najkrótszy termin.
Miasto chce, by przebudowa placu zakończyła się najpóźniej jesienią 2014 r.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?