Rozbitych samochodów stojących nieopodal skrzyżowania z Al. Racławickimi nie sposób nie zauważyć. Opel vectra, ford escort i audi A4 zostały poważnie uszkodzone w nocy z 5 na 6 marca. Wówczas 25-letni mieszkaniec Lublina po pijanemu wsiadł za kółka. W rejonie skrzyżowania stracił panowanie nad kierownicą i wjechał w kolumnę zaparkowanych przy drodze aut. Stojącego w poprzek drogi vw golfa zauważyli policjanci patrolujący okolicę. 25-latek miał kłopoty z wymową. Stwierdził tylko, że jechał w kierunku Czechowa. Po badaniu okazało się, że ma blisko 2 promile alkoholu.
Właściciele aut zostali powiadomieni, ale kilka dni po zdarzeniu obraz na parkingu zbytnio się nie zmienił. Jedynie użytkownik audi zabezpieczył auto folią. Przy dwóch pozostałych autach zalegały kawałki karoserii. I to wszystko tuż przy krawężniku odgradzającym miejsca postojowe od jezdni. Gdyby elementy rozbitych aut dostałyby się na jezdnię, mogłoby to przebicia opony lub innej awarii jednego z samochodów.
Strażnicy miejscy, którzy pojawili się na miejscu po naszym sygnale, poinformowali o sprawie Wydział Gospodarki Komunalnej.
- Z reguły to sprawca stłuczki odpowiada za uprzątnięcie pozostałości po samochodach. Jeżeli jednak tego nie robi, to sprawa trafia do nas. Robimy to w ramach rutynowego sprzątania miasta. Wiemy już o tej sprawie i skierowaliśmy odpowiednie służby - powiedziała Urszula Surdacka z Wydziału Gospodarki Komunalnej UM.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?