Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piroman nie pobawi sie już zapałkami

Karolina Szubiela
Karolina Szubiela
Łukowscy policjanci zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który kilka dni temu podpalił w nocy kamienicę, w której spało pięć rodzin. Ogień zniszczył konstrukcję dachu i spowodował poważne uszkodzenia budynku. Podpalaczowi grozi kara do 5 lat więzienia.

Do pożaru doszło we wtorkową noc około godziny 1.30 przy ul. Żelechowskiej. Ogień zauważył mężczyzna, który wracał do mieszkania. Zaalarmowani mieszkańcy w popłochu opuszczali budynek. W czasie pożaru w budynku spało osiem osób, w tym dzieci. Strażacy ugasili ogień, który zdążył strawić konstrukcję dachu i poważnie uszkodzić budynek.

Straty spowodowane przez ogień wyliczono na kwotę 50.000 zł. Spalony dom wymaga gruntownego remontu.

Pierwsze ustalenia wskazywały, że mogło dojść do zaprószenia ognia. W miarę sprawdzania okazało się jednak, ze chodzi o podpalenie. W ciągu półtorej doby od zdarzenia funkcjonariusze zatrzymali 32-letniego mieszkańca sąsiedniej kamienicy – sprawcę podpalenia, który już wcześniej był notowany.

W czwartek 32-letni Mariusz K. usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia przez podpalenie oraz narażenie na niebezpieczeństwo mieszkańców budynku. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto