Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: Zapomnieć o Randers, wygrać w Elblągu

Maciej Tomczak
Maciej Tomczak
Chwili wytchnienia nie mają piłkarki ręczne SPR Lublin. Dziś w Elblągu rozegrają drugi mecz z tamtejszym Startem o awans do półfinału rozgrywek play-off ekstraklasy.

Lublinianki dotarły do Elbląga prosto z duńskiego Randers, gdzie w niedzielę grały w ćwierćfinale Pucharu EHF. Niestety, przed rewanżem w Lublinie kwestia awansu wydaje się być formalnością, bo podopieczne trenera Jana Lesliego wygrały różnicą aż dziesięciu bramek (24:34).

W rozgrywkach ligowych to SPR jest jednak zdecydowanym faworytem.

W rozegranym przed tygodniem pierwszym meczu mistrzynie Polski rozgromiły Start 44:18. W Elblągu nie będzie już tak łatwo, bo drużyna Andrzeja Drużkowskiego jest groźna na swoim parkiecie, a zawodniczki SPR odczuwają skutki ciężkiego meczu w Randers.

Cel przed wtorkowym meczem jest jednak jasny: zwycięstwo.

- Chcemy wygrać ze Startem w dwóch meczach, żeby uniknąć konieczności rozgrywania trzeciego spotkania - mówią zgodnie w lubelskim zespole. Jeśli dziś wieczorem elblążanki wyrównają stan rywalizacji, to decydujące starcie zostanie rozegrane w Lublinie. W przeciwnym razie (na co oczywiście gorąco liczymy) lublinianki będą mogły już spokojnie myśleć o rewanżu z Randers i o meczach półfinałowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto