Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: Walka o złoto

Tomasz Maciuszczak
Tomasz Maciuszczak
Piłkarki ręczne SPR Safo Lublin są na ostatniej prostej w walce o trzynaste w historii lubelskiego szczypiorniaka mistrzostwo Polski. W finale lublinianki zmierzą się z AZS AWFiS Gdańsk.

Oba zespoły spotkały się w tym sezonie dwukrotnie w rundzie zasadniczej. W obu przypadkach górą były gdańszczanki, które w Lublinie wygrały 32:24, a przed własną publicznością 28:24. W fazie play off podopieczne trenerów Jana Packi i Edwarda Jankowskiego prezentują jednak wyraźny wzrost formy. W ćwierćfinale po dwóch meczach wyeliminowały Piotrcovię Piotrków Trybunalski. Tylu samo spotkań potrzebowały, aby odprawić z kwitkiem półfinałowego rywala – Zagłębie Lubin. Akademiczki z Gdańska z kolei męczyły się najpierw ze Zgodą Ruda Śląska, a następnie z Politechniką Koszalin. W obu przypadkach o awansie decydowały trzecie spotkania.

Przy okazji rywalizacji AZS z Politechniką nie zabrakło sporów. Drużyna z Koszalina domagała się nieuznania ostatniej bramki dla Gdańska w pierwszym meczu. Podopieczne trenera Jerzego Cieplińskiego doprowadziły do remisu 28:28, a po dogrywce wygrały 37:30. Kontrowersje towarzyszyły także końcówce sezonu zasadniczego w wykonaniu gdańszczanek. W ostatnim meczu przegrały one nieoczekiwanie przed własną publicznością z Łącznościowcem Szczecin i straciły pozycję lidera kosztem lublinianek. Krążyły opinie, że porażka była nieprzypadkowa, a gdańszczanki chciały w ten sposób uniknąć starcia z groźną Piotrcovią.

- Mogło być w tym trochę spekulacji, ale takie kalkulacje się mszczą i mam nadzieję, że w naszej rywalizacji z Gdańskiem to my będziemy triumfować – mówi zawodniczka SPR Ewa Damięcka. – Znamy się dobrze. Rozegrałyśmy już tyle spotkań, że trudno będzie nam się wzajemnie zaskoczyć. Mamy też w pamięci porażkę we własnej hali i będziemy chciały się za to zrewanżować. Jesteśmy ostatnio na fali, chcemy więc pójść za ciosem. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie wygrały obu spotkań u siebie, a z Gdańska chcemy powrócić ze złotymi medalami.

W finale rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Po dwóch meczach w ten weekend piłkarki obu drużyn zmierzą się w Gdańsku 10 i ewentualnie 11 maja. Jeśli po czterech spotkaniach będzie remis, to do piątego, decydującego starcia dojdzie 14 maja w Lublinie.

Pierwsze spotkania w Lublinie odbędą się w piątek o 20.15 i w sobotę o 16.15 w hali Globus.

 

 

TM 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto