Tydzień temu SPR wygrał przed własną publicznością zdeklasował rywalki wygrywając 44:18. W lubelskim zespole ostrzegano jednak, że na swoim parkiecie elblążanki zawieszą poprzeczkę znacznie wyżej.
Początek spotkania pokazał, że te obawy były uzasadnione.
Zaczęło się od prowadzenia miejscowych, które jednak nie potrafiły wypracować sobie więcej, niż dwie bramki przewagi. Taki stan rzeczy nie utrzymał się długo. Przyjezdne złapały właściwy rytm i w 10 minucie prowadziły już 6:5. Zawodniczki Startu nie dały za wygraną i pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem SPR (15:14).
Po przerwie na parkiecie istniał już tylko jeden zespół.
Podopieczne trenera Grzegorza Gościńskiego zaczęły powiększać przewagę, a w końcówce dosłownie zdeklasowały rywalki. W ostatnich minutach dziewięciokrotnie trafiały do bramki Startu, tracąc w tym czasie jedynie trzy gole.
Do półfinału awansował także Vistal Łączpol Gdynia, który w Rudzie Śląskiej pokonał tamtejszą Zgodę 28:25. Pozostałe rewanżowe mecze ćwierćfinałowe zostaną rozegrane w najbliższy weekend.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?