Środowa potyczka nie stała na zbyt wysokim poziomie. Piłkarze obu drużyn koncentrowali się przede wszystkim na tym, by nie stracić bramki. W pierwszych minutach nieco lepiej prezentowali się podopieczni trenera Bogusława Baniaka, lecz nie stworzyli oni sobie klarownych okazji do zdobycia gola. Do ataków na bramkę Dawida Dłoniaka nie kwapili się również ostrowczanie, którym w pierwszej połowie ciężko było sforsować blok defensywny ekipy z Lublina.
W przerwie w szatni gospodarzy musiały paść mocne słowa, gdyż od pierwszych chwil drugiej części spotkania podopieczni trenera Czesława Jakołcewicza prezentowali się dużo lepiej. Pierwszą groźną okazję piłkarze KSZO stworzyli kwadrans po wznowieniu gry. Wtedy ładną akcją popisali się Jakub Kapsa i Krystian Kanarski, ale zbyt lekkim uderzeniem zakończył ją Marcin Folc.
Niewykorzystana sytuacja na gospodarzach mogła się zemścić kilka minut później, kiedy w dobrej sytuacji znalazł się Marek Fundakowski. Snajper lublinian z niewiadomych przyczyn zamiast strzelać, zdecydował się na podanie do Wojciecha Białka i akcja spaliła na panewce.
Kiedy wydawało się, że środowy mecz zakończy się bezbramkowym remisem, gola na wagę trzech punktów dla KSZO zdobył Łukasz Matuszczyk.
Obrońca ostrowczan popisał się kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego, nie dając tym samym szans na skuteczną interwencję Dłoniakowi.
Porażka w Ostrowcu sprawiła, że Motor może powoli myśleć o przyszłym sezonie w II lidze. Piłkarze chcą jednak wcześniej godnie zakończyć rozgrywki i powalczyć o jak najlepsze wyniki w kolejnych starciach.
KSZO Ostrowiec Św. - Motor Lublin 1:0 (0:0)
Bramka: Matuszczyk (80)
KSZO: Wróbel - Szymoniak, Kardas, Ciesielski, Matuszczyk, Frańczak (31' Wieczorek), Białek, Skórnicki, Cieciura (56' Kapsa), Kanarski, Folc (74' Żelazowski).
Motor: Dłoniak - Falisiewicz (46' Lenart) (83' Sadowski), Maciejewski, Ptaszyński, Kalinowski, Syroka, Król, Białek, Popławski, Adamiec (72' Hempel), Fundakowski.
Żółte kartki: Syroka, Król, Maciejewski.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?