Lublinianin rozbijał się po mieście we wtorek. - Przy ul. Inżynierskiej kierowca jadący nissanem zderzył się z peugeotem - wyjaśnia podkom. Jacek Deptuś z Komendy Wojewódzkiej Policji. - Następnie na skrzyżowaniu ulic Zana i Nadbystrzyckiej uszkodził toyotę, a na wysokości Politechniki Lubelskiej zaczepił o volkswagena.
Kiedy zobaczył efekt swoich działań, mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Miał o organizmie 2,5 promila alkoholu.
Wczorajszy niechlubny rekordzista wśród zatrzymanych przez policję pijanych kierowców miał w organizmie blisko cztery promile alkoholu. 39-letni mieszkaniec Puław wsiadł na rower po pijaku i zderzył się z toyotą.
Na szczęście nic się nikomu nie stało.
- Z kolei kraśniccy policjanci zatrzymali kierującego autobusem 48-letniego mieszkańca gminy Gościeradów, który przewoził ludzi do pracy – wyjaśnia podkom. Deptuś. – Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna prowadził autobus na „dwóch gazach”. W organizmie miał ponad dwa promile alkoholu.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?