– Wprowadziliśmy ograniczenia dotyczące zasad korzystania z parkingu zadaszonego ze względu na sygnały pochodzące od naszych klientów, że nie mogą zaparkować swoich samochodów – mówi Agnieszka Barczuk, asystentka dyrekcji CH Leclerc Zana. – Parking jest otwierany o godz. 9, a zamykany po zamknięciu sklepu.
Do tej pory z parkingu korzystali zarówno mieszkańcy osiedla, jak i pracownicy pobliskich firm. Codziennie zajmowali ok. 200 z 800 miejsc postojowych.
– Nie wiem, po co te zmiany, skoro i tak zawsze były wolne miejsca – mówi pan Michał, mieszkaniec bloku sąsiadującego z centrum handlowym. – To chyba aż tak nie przeszkadzało. Na osiedlu brakuje miejsc parkingowych. Pod hipermarketem było wygodnie i w miarę bezpiecznie.
Teraz kierowcy będą musieli szukać miejsc na pobliskich ulicach. W godzinach zamknięcia sklepu, wjazdy na parking są ogrodzone taśmą i pilnowane przez ochroniarzy.
Jeśli ktoś zaparkuje wieczorem i zostawi samochód na noc, ryzykuje odholowanie na własny koszt.
Na razie to jedyne ograniczenia. Leclerc nie planuje montowania szlabanów. Nie zamierza też wprowadzać opłat za parkowanie.
Autor tekstu: Jacek Szydłowski
Czytaj więcej o płatnym parkowaniu w Lublinie:
 | Parkowanie przy Media Markt w Lublinie będzie płatne. Chyba, że jesteś klientem |
 | Parkowanie pod centrum handlowym Plaza już płatne (wideo) |
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
