Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Palikot: Wódka i kiełbasa na zgodę

Karolina Szubiela
Karolina Szubiela
- Trzeba siąść, napić się wódki, zjeść kiełbasę z dzika i to wszystko będzie za nami - oto złoty środek Janusza Palikota na zaniechanie waśni między Platformą i PSL.

Co Palikot sądzi o ostatnich tarciach i zgrzytach w rządowej koalicji PO-PSL? - Jestem pewien, że to mały zakręt, a koalicja jest zabetonowana jeszcze przynajmniej na najbliższy rok - odpowiedział Janusz Palikot w Kontrwywiadzie RMF FM. Lider lubelskiej PO zapewnia, że gwarancją porozumienia PO z PSL jest koalicyjny beton. - To Grzegorz Schetyna, Bronisław Komorowski i Zbigniew Chlebowski. Ci ludzie autentycznie należą do betonu koalicyjnego. To są ludzie, którzy w każdej sprawie są zawsze po stronie PSL.

Na pytanie, skąd wzięło się przekonanie, że szef MSWiA atakuje ministra gospodarki i wicepremiera z PSL odpowiada: - Nie wiem. Być może jest jakaś próba wytłumaczenia, dlaczego ktoś nagle napisał jakiś artykuł. Został on napisany w Dzienniku. Może powstało wrażenie, że Dziennik jakoś zawsze dobrze się wypowiada o Schetynie, więc być może Schetyna z tego powodu. Ale to jest absurdalne myślenie. Dziennikarze zrobili mocny strzał i tyle.

Jedyny spory problem, jaki dostrzega Palikot to sprawa opcji walutowych i ustawa, jaką PSL forsuje w tej sprawie. - Tak, trzeba siąść, napić się wódki, zjeść kiełbasę z dzika i to wszystko będzie za nami - stwierdza.

Jego zdaniem, koalicja PO z SLD nie jest możliwa, bo nie daje możliwości odrzucenia weta prezydenta, a ponadto SLD podzielono na dwie frakcje - Olejniczka i Napieralskiego. - Bardzo trudno będzie to poskładać - komentuje poseł.

Palikot przyznał, że jest gotów startować na szefa PO, ale dopiero po wyborach prezydenckich.

źródło: Dziennik

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto