- Politycy PiS-u śmieją się z moich wystąpień i uważają, że to happening, a prawdziwy happenig to ich kongres - mówił Palikot na dzisiejszej zwołanej przed swoim domem konferencji. - To co zobaczyłem, to było wyreżyserowane przez polityków PiS-u przedstawienie, obłuda i sztuczność. Palikot stwierdził, że wszystkie hasła jakie padały na tym zjeździe to powtórka z 2005 roku. Wtedy PiS obiecywał to samo używając słów bez pokrycia.
Palikot był 20-30 metrów od samego premiera. Nie został rozpoznany. Poseł na razie nie zdradza szczegółów przebrania ani samej akcji dostania się na kongres. Zapewnia, że kolejne odsłony tego wydarzenia nastąpią wkrótce. Zapowiedział, że zamieści na blogu zdjęcia z kongresu, komentarze i może coś jeszcze. - Każdego dnia będę odsłaniał rąbka tajemnicy co się działo - podsumowuje polityk.
DKZ
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?