Od fundamentów aż po dach

Warto się wykosztować

Ile kosztuje dom – to najczęściej zadawane pytanie przez tych, którzy zamierzają się budować. Cena zależy od projektu, powierzchni budynku oraz materiałów, z których ma powstać. Wydatki wyglądają następująco: stan surowy zamknięty czyli ściany, dach i okna to połowa kosztów; roboty wykończeniowe – 30 proc., instalacje czyli sieć wodociągowa, kanalizacja, ogrzewanie, instalacje – 10-20 proc. kosztów. Dokładny kosztorys przygotowuje wykonawca albo architekt projektu.

– Dom o powierzchni 140 metrów kwadratowych w stanie surowym kosztuje 200 tys. zł – mówi Piotr Wojciechowski, właściciel firmy budowlanej Junior. - Budujemy go około 5 miesięcy. Zazwyczaj są to budynki bez piwnic i strychów, z pomieszczeniem gospodarczym wewnątrz. Wszystko po to by obniżyć koszty – dodaje.

Fundamenty to podstawa

Najczęściej stawia się dziś fundamenty z bloczków betonowych. To dosyć tanie rozwiązanie, bo jeden blok kosztuje około 3 zł. Na fundament niewielkiego domu wchodzi około dwa tysiące bloczków.

Stosuje się też fundamenty wylewane z betonu, te jednak muszą zastygnąć. Dopiero po 28 dniach beton uzyskuje odpowiednią wytrzymałość.
– Ważne, by fundamenty zabezpieczyć przed wilgocią, najlepiej styropianem o grubości od 6 do 10 centymetrów – radzą specjaliści.

Stawiamy ściany

Materiałów, z których możemy zbudować solidne ściany jest mnóstwo – belit, bloczki Ytong, pustaki ceramiczne. – Najpopularniejszy jest Ytong, bo daje lepsza izolacje budynku, większy współczynnik ciepła – mówi Mariusz Zawadzki, inżynier z firmy Omega NMB. – Cegła niemal zupełnie odeszła do lamusa. Bloczek belitowy kosztuje około 8 zł, pustak ceramiczny – około 3 zł.

Ściany są zwykle dwu- lub trójwarstwowe. Ściana dwuwarstwowa to po prostu ściana nośna z bloczków czy pustaków. Powinna mieć grubość mniej więcej 24 centymetrów. Druga warstwa to ocieplenie – ze styropianu lub wełny mineralnej. Izolacja powinna mieć około 12 centymetrów.

Z kolei ściana trójwarstwowa, oprócz warstwy nośnej i izolacyjnej, ma też elewację – mniej więcej 10 centymetrową. Co prawda tego typu ściany są droższe o 10 – 20 proc. od dwuwarstwowych, ale za to doskonale tłumią dźwięki i są odporny na zabrudzenia atmosferyczne.

Są też ściany jednowarstwowe, spełniące jednocześnie rolę konstrukcyjną i izolacyjną. Do jej budowy można stosować np. bloczki z betonu komórkowego czy pustaki z ceramiki. Niewątpliwą zaletą jest tu cena. Postawienie ściany jednowarstwowej kosztuje o 40 proc. mniej, są też łatwe w konstrukcji. – Tym jednak powinien zając się fachowiec, bo źle postawiona nie trzyma ciepła – mówi Zawadzki.

Każdą ścianę musimy czymś wykończyć. Popularny jest tynk silikatowy, bo oddycha i jest odporny na zabrudzenia. Stosuje się też tynki akrylowe. Dla ozdoby możemy położyć też cegłę klinkierową, którą wykańcza się np. kominy czy cokoły. Tynk silikatowy kosztuje niewiele ponad 6 zł za kg, natomiast akrylowy – 5,5 zł za kg.

Pod dachem

Jeżeli chcemy, by dach wytrzymał co najmniej 70 lat nie możemy żałować grosza. Cena zależy też od jego kształtu. Droższe są dachy łamane, wielopłaszczyznowe. W budynku o powierzchni około 200 metrów, to wydatek od 15 do 20 tys. zł – Klienci zwykle wybierają blachodachówkę, jednak na dach najtańsza jest blacha trapezowa ocynkowana - mówi Piotr Wojciechowski. - Coraz lepiej sprzedają się również dachówki ceramiczne czy cementowe – dodaje fachowiec.

Blachodachówka kosztuje od 20 do 50 zł za metr kwadratowy. Jest lekka, wytrzyma 40-50 lat. Bardziej elegancka jest blacha płaska. Jej wytrzymałość wyliczono na około pół wieku. Kosztuje niewiele więcej niż blachodachówka.

Najtrwalsze są dachówki ceramiczne, potrafią wytrzymać nawet 100 lat. Kosztują 30 – 40 zł za metr kwadratowy. W podobnej cenie są trochę lżejsze dachówki cementowe, trwałość – do 70 lat. Inwestor z mniej zasobnym portfelem może postawić na gont bitumiczny, który z wyglądu przypomina papę. Kosztuje już od 22 zł, a wytrzyma około 50 lat. Można go układać na starych pokryciach, np. na papie.