- Oskarżony działał niewątpliwie z zamiarem pozbawienia życia ofiary – uzasadniał sędzia Jarosław Kowalski.
Do makabrycznej zbrodni doszło 22 stycznia 2008 roku.
W podlubartowskich Leszkowicach kilka osób piło alkohol w domu Henryka L. W pewnym momencie między amatorami wódki doszło do awantury. Adam G., pokłócił się z Henrykiem G.
Napastnik najpierw okładał Henryka G. pięściami, jednak w szale chwycił za siekierę i odciął mu głowę.
Wtedy w mieszkaniu nie było już właściciela domku. Kiedy wrócił i zauważył zwłoki od razu zawiadomił policję. Śledczym udało się ustalić, że to Adam G. był mordercą. W jego domu znaleziono siekierę ze śladami krwi ofiary.
Adam G. został skazany na 25 lat więzienia.
Kiedy wysłuchiwał wyroku był bardzo spokojny, tak jakby nie robiło to nim wrażenia. Skazany będzie mógł starać się o przedterminowe zwolnienie dopiero po 20 latach. Wyrok nie jest prawomocny.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?