Niesprawne latarnie zniknęły z ul. Puławskiej

O sprawie rzeczonych latarni pisałem szerzej w artykule pt. „Nie będzie naprawy latarni przy ul. Puławskiej”, jaki ukazał się na MM- ce 6 czerwca bieżącego roku. Przypomnę, że chodziło o sześć latarni, które nie działały już od wielu lat. Były to latarnie zaliczane do tzw. miejskiej sieci oświetleniowej. Miasto jednak, ustami swojego przedstawiciela – Karola Kieliszka - kilkukrotnie stwierdzało wówczas, że jest to instalacja zdegradowana i nie ma szans na jej uruchomienie, a stare latarnie może co najwyżej usunąć ich właściciel tj. PGE Dystrybucja, a konkretnie jej zakład energetyczny w Lublinie (RE Lublin-Miasto). 

W końcu słupy zostały przez energetyków zdemontowane i usunięte.

Z jednej strony to dobrze ponieważ zniknęło w końcu zagrożenie bezpieczeństwa pieszych i kierowców jakie od lat istniało w tym miejscu, bowiem jedna z latarni groziła wręcz złamaniem w wyniku uszkodzeń po wypadku samochodowym.

Z drugiej jednak strony, nie o takie rozwiązanie tegoż problemu mi chodziło. Okolica bowiem dalej pozostaje niedoświetlona, a stare latarnie (z wyjątkiem tej uszkodzonej, którą trzeba było wymienić) można było stosunkowo niskim kosztem doprowadzić do stanu używalności.

Tak więc w dalszym ciągu pozostaje niedoświetlony odcinek ul. Puławskiej, w którym ta jest wyraźnie szersza, a ruch pojazdów z uwagi na sąsiedztwo restauracji Mc’ Donalds oraz firmy Tezet jest wyraźnie większy. Z kolei dojazd po parkingu strzeżonego i zatoczka parkingowa (dawniej pętla nawrotowa dla autobusów – przyp. autor) pozostają całkowicie pozbawione oświetlenia.

Sam widzę w chwili obecnej jedno możliwe do zaakceptowania wyjście – mianowicie ustawienie sześciu nowych słupów oświetleniowych, dokładnie w miejscu tych niedawno zlikwidowanych wraz z wykonaniem ich nowego przyłączenia elektrycznego. Wówczas oświetlenie tego rejonu w końcu wróciłoby do normy. Tej sprawie będę się z pewnością przyglądał i m. in. dalej pytał ratusz co zamierza zrobić z „tym fantem”. Niebawem więc Drodzy Czytelnicy pojawi się kolejny artykuł o oświetleniu ul. Puławskiej, mam nadzieję że już bardziej optymistyczny.