Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niecodzienny mecz w Gimnazjum nr 11: Radni kontra uczniowie

redakcja
redakcja
Jacek Świerczyński
Meczem koszykówki między szkolną drużyną a radnymi z rady miasta zakończył się tegoroczny jubileusz Gimnazjum nr 11 w Lublinie.

Na boisku – po jednej stronie – stanęli uczniowie pierwszej klasy o profilu sportowym. Po drugie – reprezentanci rady miasta: Beata Stepaniuk i Zbigniew Ławniczak. Wspierali ich zawodnicy TKKF.

Gimnazjaliści przegrali 39:45. – Radni bardzo dobrze grali – mówi Wiktoria, jedna z zawodniczek z gimnazjum. – Jeśli tylko będzie okazja, zagram chętnie następne takie mecze. – Było fantastycznie – ocenia Beata Stepaniuk, przewodnicząca miejskiej Komisji Sportu, Turystyki i Wypoczynku. – Ostatni raz w charakterze zawodnika byłam na boisku siedem lat temu, a koszykówka to mój ulubiony sport – przyznaje.

– To fajna zabawa i uważam, że takie mecze między pokoleniami są bardzo wychowawcze – mówi Zbigniew Ławniczak, członek komisji, której szefową jest Beata Stepaniuk. – Bardzo bym chciał, żeby ta szkoła doczekała się zewnętrznego boiska do kosza i będę się o to starał. – Zaproponowaliśmy rewanż za dwa lata, kiedy nasi uczniowie będą już w trzeciej klasie – mówi Mariola Krawczyk, dyrektor Gimnazjum nr 11.

Niestety, nie każdy radny lubi biegać na boisku. – Ubolewam, że młodsi radni nie chcą się udzielać – mówi Zbigniew Ławniczak. – Gdybym ja miał tyle lat, co oni, to ciągle grałbym mecze – twierdzi.IZI

Ulubione sporty naszych radnych

Zbigniew Ławniczak – pływa, jeździ na rowerze i na nartach. W szkole grał w koszykówkę i razem ze swoją drużyną zdobył mistrzostwo Lublina oraz województwa. Drużyna brała także udział w Mistrzostwach Polski w Poznaniu. Jak twierdzi, sportowe zacięcie ma po tacie, który grał w piłkę nożną, a ruch to jego zdaniem najlepsza dieta-cud.

Leszek Daniewski – grał w drugiej lidze koszykówki, uprawiał lekkoatletykę i grał w tenisa ziemnego. W tej ostatniej dyscyplinie w 1980 r. zdobył nawet mistrzostwo amatorów województwa lubelskiego. Jego oficjalny rekord w skoku wzwyż to 185 cm, ale jak mówi – na treningach zdarzyły się skoki na wyższej wysokości. Teraz zajmuje się kajakarstwem turystycznym. Przepłynął w ten sposób już około 5,5 tys. km i wziął udział w 200 spływach.

Beata Stepaniuk – w liceum trenowała koszykówkę, karierę przerwała kontuzja. Teraz biega, bo jak mówi, to sport, na który zawsze można znaleźć trochę czasu. Lubi piłkę nożną, nie tylko w wydaniu profesjonalistów, ale i szkolnych drużyn. Przed telewizorem kibicuje chętnie piłkarzom Barcelony.

Wojciech Krakowski – w koszykówce miał niemałe sukcesy. Grał w Starcie Lublin i zdobył Mistrzostwo Polski juniorów. Później – na studiach – grał w Politechnice Warszawa i jak mówi, do dzisiaj raz w tygodniu spotyka się z kolegami, żeby zagrać w kosza. Lubi też jazdę na nartach i pływanie. Kibicuje Wiśle Kraków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto