Dyrekcja szpitala w Bychawie chce zamknąć oddział na trzy miesiące, począwszy od 1 lipca. Powód? Zbyt mała obsada le-karska i niska frekwencja na oddziale dziecięcym w letnich miesiącach. Do tych argumentów przychylił się już NFZ i zgodę dał. Mali pacjenci mają szukać pomocy w DSK w Lublinie. - Dodatkowo informuję, że rodzic ma prawo wolnego wyboru placówki medycznej, w której chce leczyć swoje dziecko, spośród tych, które mają zawartą umowę z NFZ. W najbliższej okolicy Bychawy świadczenia w omawianym zakresie udzielają także szpitale w Kraśniku, Bełżycach i Świdniku - pisze Małgorzata Bartoszek, rzeczniczka prasowa lubelskiego oddziału NFZ.
Decyzję w sprawie oddziału ma wydać jeszcze urząd wojewódzki. - Nadal trwają rozmowy ze szpitalem. Bierzemy pod uwagę wszystkie aspekty sprawy - mówi Kamil Smerdel, rzecznik wojewody.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail.Zapisz się do newslettera!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?