Pogotowie ratunkowe zostało wezwane do jednego z mieszkań przy ul. Wspólnej w Lublinie. Ofiara napaści była ranna w rękę. Następnego dnia pokrzywdzony złożył oficjalne zawiadomienie, że został napadnięty. Opowiedział policjantom, że na ulicy zaczepiło go dwóch mężczyzn o ciemnej karnacji, czarnych włosach i krępej budowie ciała. Domagali się pieniędzy, kiedy odmówił, jeden z oprawców zaatakował go nożem. Okazało się całkiem inaczej.
Policja ustaliła, że mężczyzna złożył fałszywe zeznania. Rana ręki powstała w domu, gdy w wyniku sprzeczki rodzinnej przewrócił się na szklankę. Rzekomy poszkodowany nie jest ubezpieczony i wymyślił całe zdarzenie z obawy na koszt leczenia.
Za składanie fałszywych zeznań i zawiadomienie o niedopełnionym przestępstwie, mężczyźnie może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?