Muzyk z mikroskopem

Pasja numer jeden to biotechnologia. Adam jest w trakcie pisania doktoratu z tej dziedziny. Bada mykotoskyny – inaczej związki chemiczne, produkowane przez grzyby pleśniowe na zbożach. – Analizuję ziarna zbóż, które lądują później w chlebie i w piwie – mówi. – Wiele ze związków, trafiających do produktów spożywczych, to substancje rakotwórcze.

Na co dzień nie zdajemy sobie z tego sprawy. Pleśń jest bardzo szkodliwa – tłumaczy Adam Kuzdraliński. Substancja ta niszczy wątrobę oraz nerki, stając się źródłem wielu poważnych chorób, zwłaszcza nowotworów. Dlatego tak ważne jest, aby uważać na to, co jemy. Nie wystarczy usunąć pleśni łyżeczką, na przykład ze słoika z konfiturami. Żywność z elementami pleśni nadaje się już tylko do wyrzucenia. – Uważam, że w Lublinie powinien być monitoring tych spraw. Starajmy się jeść świeże produkty – ostrzega Adam. Podoba mu się to, że jako biotechnolog może łączyć teorię z wiedzą praktyczną. Taką sposobność daje mu również umiejętność tworzenia programów komputerowych.

Kolejną pasją Adama jest muzyka. - Od 8 lat zajmuję się dźwiękami. W Internecie założyliśmy ze znajomymi społeczność: www.beatsfactory.pl. Łączą się tam ludzie, tworzący muzykę komputerową. Gramy elektronikę i hip-hop – opowiada Adam. To jednak nie wszystko, co wypełni czas biotechnologa. Interesuje się również dziennikarstwem.

Niestety, brak wolnej chwili nie pozwala mu na pełne rozwinięcie skrzydeł. Jak dotąd współpracował z lokalnymi oraz studenckimi gazetami. Nie wyklucza, że w przyszłości poświęci się właśnie pisaniu. Na razie nie snuje dalekosiężnych planów. – Lubię Lublin, ale jeśli tutaj nie znajdę odpowiedniego dla siebie zajęcia, nie wykluczam wyjazdu za granicę. To miasto odpowiada mi pod względem wielkości. Ale przyznam, ze jest trochę zaniedbywane – dodaje na koniec.